Twój Ruch przedstawił we wtorek projekt zmian w konstytucji zakładający likwidację chroniącego parlamentarzystów immunitetu formalnego. Projekt trafił do pozostałych klubów parlamentarnych. W środę TR zamierza zbierać pod nim podpisy.
Immunitet formalny powoduje, że parlamentarzysta od dnia ogłoszenia wyników wyborów do dnia wygaśnięcia mandatu nie może być pociągnięty bez zgody Sejmu do odpowiedzialności karnej oraz że postępowanie karne wszczęte wobec niego przed dniem wyboru ulega na żądanie Sejmu zawieszeniu do czasu wygaśnięcia mandatu.
- Propozycja, którą wczoraj przedstawiliśmy, dotyczy nie tylko posłów i senatorów, ale także sędziów i prokuratorów. Myśmy ją zawęzili do przypadku, gdy ktoś jedzie samochodem pod wpływem alkoholu, choć nie są to jedyne wykroczenia - powiedział Janusz Palikot, szef Twojego Ruchu w "Salonie politycznym Trójki" .
Jak dodał, likwidacja immunitetu wymaga zmiany konstytucyjnej. Wcześniejszy projekt, przygotowany przez marszałek Sejmu Ewę Kopacz, nie uwzględniał zmian w konstytucji, dlatego ugrzązł w sejmowej komisji.
W projekcie Twojego Ruchu wzięto to pod uwagę. Teraz należy zebrać w Sejmie 92 podpisy, by projekt mógł być procedowany. Palikot liczy na wsparcie Platformy Obywatelskiej.
- Zacznijmy od siebie. Niech posłowie, sędziowie i prokuratorzy nie chowają się za immunitetami, gdy jeżdżą po alkoholu - powiedział. - Wszyscy, wykorzystując tragiczną historię w Kamieniu Pomorskim, w Łodzi i kilka mniejszych, ruszyli z festiwalem pijanej hipokryzji - dodał.
Więcej interesujących dyskusji znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Komentatorzy" , "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce" .
Podkreślił, że gorąca dyskusja na temat tragicznych wypadków spowodowanych przez pijanych kierowców to dobra motywacja do tego, by wreszcie sprawę immunitetu rozwiązać.
- Rząd za chwilę będzie swoje propozycje poddawał pod głosowanie w parlamencie, zakładam że jeszcze kilka tygodni czy miesięcy będzie trwała dyskusja w Polsce na ten temat. Więc być może na fali tej dyskusji media, opinia publiczna i sami politycy zmuszą się nawzajem do tego, by tego typu zmiany weszły w życie - powiedział Palikot.
Jak przyznał, w Twoim Ruchu jest trzech posłów, którzy nadużywają alkoholu. Jeden podjął leczenie, a dwóch zadeklarowało, że poradzą sobie sami. Przewodniczący Twojego Ruchu zapewnił, że jeśli do 2015 roku parlamentarzyści nie rozwiążą tego problemu, zadecyduje o nieumieszczaniu ich na listach wyborczych.
Janusz Palikot odniósł się także do sprawy posła Twojego Ruchu Wojciecha Penkalskiego. Miał on jechać przez niewielką wieś Karbowo w województwie warmińsko-mazurskim z prędkością dochodzącą do 100 km/godz. Gdy policjanci chcieli zatrzymać kierowcę do kontroli, ten zaczął uciekać. Po zatrzymaniu okazało się, że kierowca to poseł Wojciech Penkalski. Mężczyzna miał od razu wyciągnąć legitymację poselską i powiedzieć funkcjonariuszom, że nie zauważył jadącego za nim radiowozu. Policjanci wyjaśnili mu, że za względu na chroniący go immunitet nie mogą mu wręczyć mandatu, ale o sprawie poinformują marszałka Sejmu. Penkalski miał krzyczeć na policjantów i grozić im zwolnieniem z pracy.
- To nie powinno mieć miejsca. Przekroczenie prędkości w tak radykalny sposób nie ma żadnego usprawiedliwienia - skomentował Janusz Palikot.
Dodał jednak, że wierzy w deklaracje Penkalskiego, który zapewnia, że nie zauważył radiowozu i że nie obrażał funkcjonariuszy.
Jak podkreślił szef TR, Penkalski prowadzi zaciekły bój z sejmikiem wojewódzkim, jest przedmiotem licznych ataków i zeznania policjantów mogą mieć podłoże polityczne.
Janusz Palikot skomentował także wybór Małgorzaty Kidawy-Błońskiej na nowego rzecznika rządu. - To na pewno jest dobre PR-owe posunięcie. Dziennikarze ją lubią - powiedział. Dodał jednak, że Polacy nie oczekują teraz dobrego PR-u, a prawdziwego rządzenia i dobrego pomysłu na Polskę.
Rozmawiał Marcin Zaborski.
bk