We wtorek Sejm rozpatrzy wniosek o uchylenie immunitetu byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego.
Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga chce postawić Mariuszowi Kamińskiemu zarzuty przekroczenia uprawnień, gdy kierował pracami Biura. Prokurator Generalny wystąpił z wnioskiem o utajnienie obrad. W związku z tym sala plenarna została sprawdzona, tak by mieć pewność, czy nie ma na niej żadnych urządzeń, dzięki którym przekaz mógłby zostać ujawniony.
- Jak widzę tę szopkę czy będą kable, czy nie, czy będzie zagłuszanie, czy nie, to bardziej mniej interesuje czy kradli i czy próbowali się dopuszczać przestępstw korupcyjnych - powiedziała Beata Kempa , wiceprezes Solidarnej Polski.
Jej zdaniem organy państwa działały w czasach Mariusza Kamińskiego bardzo dobrze i obecnie na Mariuszu Kamińskim przeprowadzany jest polityczny lincz.
- Uważam, że obrady powinny być jawne, że Donald Tusk i podległe mu służby powinny odtajnić materiały i powinni wszyscy usłyszeć całą prawdę - uważa gość Salonu politycznego Trójki . - Po co jest ta szopka? Uważam, że jest to skrajnie nieuczciwe wobec obywateli - dodała Kempa.
Jej zdaniem walka o prawdę powinna być nadrzędna, a nie dyskusje o tym, jak będzie przygotowana sala sejmowa. Wiceprezes Solidarnej Polski dodała, że jej partia zagłosuje przeciwko wnioskowi o utajnienie obrad, choć nie będzie w tej sprawie dyscypliny partyjnej.
- Pewnie o to chodzi Donaldowi Tuskowi, żeby później można było kreować różnego rodzaju wizje, które nie będą podlegać odpowiedzialności karnej, ale będzie można na odbiorcy sprawiać takie wrażenie, jakby nie wiadomo, co się w tej sprawie działo a nie z jakimi patologicznymi sytuacjami mieliśmy do czynienia - wyjaśniła.
Beata Kempa mówiła także o wyborach samorządowych i prezydenckich. - Myślę, że dobrze by było gdyby prawica miała wspólnego kandydata na prezydenta, najlepiej gdyby był wybrany w prawyborach - stwierdziła.
Dodała, że PiS zrzuca odpowiedzialność za porażkę prawicy w wyborach do PE na Solidarną Polskę. - Są decyzje, które się mszczą. Tą decyzją było wyrzucenie nas z partii z wielką radością przez Adama Hofmana czy Ryszarda Czarneckiego - uważa wiceprezes SP.
Rozmawiał Marcin Zaborski.
bk