Głosowanie, które odbyło się w czwartek w nocy, miało burzliwy przebieg. Zostało powtórzone, posłowie opozycji zarzucali, że doszło do oszustwa. Na członków KRS wybrani zostali posłowie PiS Marek Ast, Arkadiusz Mularczyk, Bartosz Kownacki i Kazimierz Smoliński.
Prezes PiS o głosowaniu ws. KRS: Elżbieta Witek podjęła właściwą decyzję
– Było głosowanie, głosowanie tzw. z listy, dosyć skomplikowane, jeżeli chodzi o procedurę, bo wybiera się tam kilka nazwisk i można zagłosować na kilka nazwisk jednocześnie. W trakcie tego głosowania zrobiło się zamieszanie. Marszałek Elżbieta Witek prawdopodobnie zaczęła dowiadywać się od wiceszefa Kancelarii Sejmu jaki jest wynik. Kiedy spostrzegła, że wynik dla rządzących jest niezadowalający, to postanowiła to głosowanie unieważnić. To jest niezgodne z regulaminem Sejmu. Jeżeli pani marszałek chciała coś unieważnić, to jest inna procedura – mówił Andrzej Rozenek.
"To jest całkowite kłamstwo"
Poseł PiS odpowiedział na zarzuty. – To jest całkowite kłamstwo. Marszałek Sejmu nie ma wiedzy o wyniku głosowania, które się nie zakończyło. Pani marszałek przerwała głosowanie, a nie zakończyła. Wynikało to z problemów, które wywołało to głosowanie. Były dwa czynniki tego zamieszania: inny sposób głosowania niż zazwyczaj oraz problemy techniczne. Te dwa czynniki wpłynęły na to, że pani marszałek podjęła bardzo mądrą i odpowiedzialną decyzję o przerwaniu głosowania i przeprowadzenia ponownie – podkreślił Jan Kanthak.
Więcej ważnych informacji i komentarzy znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
***
Tytuł audycji: Puls Trójki
Prowadzi: Marcin Pośpiech
Goście: Jan Kanthak (PiS), Andrzej Rozenek (SLD)
Data emisji: 22.11.2019
Godziny emisji: 17.45
pb/mk