Sawicki o sytuacji na granicy z Białorusią: tę sprawę powinna także rozwiązywać UE i jej służby

Patowa sytuacja na granicy polsko-białoruskiej trwa już dwa tygodnie. Grupa cudzoziemców koczująca w Usnarzu Górnym, miejscowości znajdującej się w połowie drogi pomiędzy dwoma przejściami granicznymi, liczy ponad 20 osób. Granicy przed nielegalnym przekroczeniem pilnuje polska Straż Graniczna wspierana przez wojsko.

Marek Sawicki zarzucił, że polski rząd "nie ma spójnego stanowiska" w sprawie migrantów. Z drugiej strony czynne działania parlamentarzystów opozycji na granicy w celu dostarczenia pomocy migrantom ocenił jako "wygłupy" i "zupełnie niepotrzebne happeningi". – Mieszkam 60 kilometrów od granicy białoruskiej i chcę mieć pewność jako obywatel Polski, że mój rząd dobrze chroni granicy i ona jest szczelna – podkreślił.

Międzynarodowe wsparcie

Białoruski dziennikarz: imigranci to element "Operacji Śluza". Łukaszenka wszystko zaplanował

Podkreślił, że sytuacja z napływem nielegalnym migrantów do Europy to nie jest tylko problem Polski. – To jest także problem europejski i szkoda, że polski rząd nie zwrócił się w tej sprawie do Frontexu, który ma siedzibę w Warszawie, bo tę sprawę powinna wspólnie także rozwiązywać Unia Europejska i jej służby graniczne – podkreślił poseł PSL.

Czytaj także:

• "Cyniczna gra Łukaszenki na destabilizację sytuacji w Polsce". Politolog o sytuacji na granicy z Białorusią
• "Koczujący cudzoziemcy są na Białorusi". Straż Graniczna podała informacje zagranicznych służb

Polityk podkreślił przy tym, że ewentualna wina za wydarzenia na granicy będzie leżała po stronie Białorusi. – Jeżeli z tej grupy ktoś umrze, to oczywiście nie polski rząd i nie Polska będzie za to odpowiedzialna, tylko Łukaszenka, który ich tam sprowadził i zostawił – podkreślił Sawicki. – Oni są na razie po stronie białoruskiej, a nie po stronie polskiej i strona polska za ich bezpieczeństwo nie odpowiada – dodał.

– Nigdy nie zgodzę się na to, żeby obciążać stronę polską za ewentualne nieszczęście, które tam się może wydarzyć. Bo nie Polacy spowodowali ten problem – spowodowali go Białorusini i Łukaszenka, i on za to odpowiada – zaznaczył.

Gość audycji odniósł się również do bieżących spraw na polskiej scenie politycznej.

***

Tytuł audycji: "Salon polityczny Trójki"
Prowadziła: Beata Michniewicz
Gość: Marek Sawicki (PSL)
Data emisji: 26.08.2021
Godzina emisji: 08.45

st/kr