Bogusław Ziętek, przewodniczący Polskiej Partii Pracy Sierpień 80, powiedział w "Salonie politycznym Trójki", że żeby wygrać wybory trzeba kłamać. – My tego nie robimy. Mówimy o rzeczach merytorycznych, o programie budowy mieszkań, o systemie emerytalnym, podatkowym, służbie zdrowia czy umowach śmieciowych – powiedział Ziętek.
Zdaniem przewodniczącego jego partia przedstawia prospołeczną, lewicową ofertę. – Nie rozdajemy jabłek, nie tańczymy na rurze, nie jeździmy busem. Gdyby premier Tusk wcześniej wiedział jak żyje się ludziom, to wiedziałby że to jest jedyny autobus, który po kraju jeździ, bo komunikacji publiczna w Polce została całkowicie rozbita – powiedział Ziętek.
Zdaniem Bogusława Ziętka likwidacja umów śmieciowych mogłaby być źródłem finansowania budżetu. Jak zaznaczył gość radiowej Trójki, obecnie na umowach zlecenie i umowach o dzieło pracuje około 5 milionów osób w Polsce. Takie umowy jak podkreślił Bogusław Ziętek, są gorzej "ozusowane" i czasem w ogóle nie opodatkowane. Jak dodał, umowy śmieciowe są furtką do omijania podatków. Likwidacja umów śmieciowych, zdaniem lidera PPP, nie spowoduje wzrostu kosztów pracy.
Audycji "Salon polityczny Trójki" można słuchać od poniedziałku do piątku o 8:13.
rk