Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Martin Ruszkiewicz 26.02.2013

Euro w Polsce? "Rządzący odprawiają czary-mary"

Zbigniew Kuźmiuk (PiS) w radiowej Trójce przekonywał, że posiedzenie Rady Gabinetowej dotyczące przyjęcia przez Polskę europejskiej waluty było niepoważne i niekompetentne.
Euro w Polsce? Rządzący odprawiają czary-maryPAP/Jacek Turczyk

Decyzja o wejściu Polski do strefy euro powinna zapaść po wyborach w roku 2015 - mówił prezydent po posiedzeniu Rady Gabinetowej, poświęconej sprawie przyjęcia europejskiej waluty.

Zdaniem Bronisława Komorowskiego, trzeba teraz skoncentrować się na spełnianiu trzech kryteriów z Maastricht, potrzebnych do przyjęcia euro. Należy natomiast zaniechać łatwego podawania konkretnej daty wejścia do strefy euro.

Zbigniew Kuźmiuk na wstępie zaznaczył, że każdy student pierwszego roku wie, że jest pięć kryteriów, a nie trzy i wtorkowa debata nie miała zupełnego sensu oraz nic nie wniosła. Gość Trójki przypomniał, że pierwszy termin wejścia Polski do strefy euro ogłosił premier Donald Tusk w Krynicy w 2008 roku i wyznaczył tę datę na 2011 rok. - Po paru godzinach przesuniętą ją na 2012, a potem zmieniano terminy do woli, tak jak się podoba rządzącym - wyjaśnił poseł.

Według posła PiS, premier oraz prezydent nie wiedzieli o czym mówią oraz byli zupełnie nieprzygotowani. Zdaniem Kuźmiuka potrzebna jest rzeczowa dyskusja, a nie odbywające się od kilku lat "show".

Z kolei Adam Szejnfeld (PO) tonował nastroje i przekonywał, że Polska spełnia tylko niektóre kryteria z Maastricht, a Rada Gabinetowa słusznie doszła do wniosku, że interesem Polski na przyszłość jest osiągnięcie celu właśnie w postaci spełnienia kryteriów z Maastricht.

- To zabezpiecza finanse publiczne Polski, a przede wszystkim korzystnie wpływa na rynek, na konkurencję i rozwój przedsiębiorczości - podkreślił poseł PO.

Rozmawiała Beata Michniewicz.

mr