Dlaczego komisarz Janusz Lewandowski nie chciał być nowym ministrem finansów w nowym odświeżonym rządzie? Komisarz tłumaczył w Trójce, że nie odnajduje się w takim odmłodzonym i odświeżonym rządzie. Dodał, że propozycja wobec niego nie padła, ale rozmawiano z nim o tym, jak skonfigurować nowy rząd. Lewandowski wyraził opinię że skoro Donald Tusk zbuduował swój rząd na trójkącie ”eurokompetentnych”, to te osoby będą mogły podjąć się wyzwania skoku cywilizacyjnego. Dodał, że dostaniemy przez siedem lat pieniądze z Unii Europejskiej, i trzeba przełożyć je na modernizację kraju. Jako "eurokompetentnych ministrów" wymienił Lenę Kolarską-Bobińską, Rafała Trzaskowskiego i Elżbietę Bieńkowską.
Janusz Lewandowski powiedział, że to nie on polecił nowego ministra finansów rządowi. Powiedział jednak, że nie zdziwiło go wejście do rządu właśnie Mateusza Szczurka, jako człowieka spoza polityki. Uważa, że to ekonomista, który ma wiarygodność na rynkach finansowych, ma tam dobrą opinię.
Mateusz Szczurek zapowiedział wcześniej w Trójce, że deficyt budżetowy powinien zostać ograniczony do 1 procenta PKB, to jest do takiego celu będzie zmierzać Polska. Janusz Lewandowski zagadnięty o tę sprawę powiedział, że ministrowie nie powinni być skłaniani do składania deklaracji, póki dobrze nie zorientują się w sytuacji w swoich resortach.
Więcej interesujących dyskusji znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Komentatorzy" , "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce" .
Komisarz UE przyznał, że Polska będzie teraz w procedurze nadmiernego deficytu, trzeba będzie udowadniać UE, że Polska jest na dobrej drodze do uzdrawiania finansów. Ostrzegł jednak, że Polacy są już zmęczeni obietnicami niemożliwymi do spełnienia. Lewandowski przyznał, że nowy minister finansów Mateusz Szczurek ma wyjątkowo trudne zadanie – musi ożywić wzrost gospodarczy, zadbać o środki na współfinansowanie projektów unijnych i przy tym znaleźć się na ścieżce schodzenia do poniżej 3 procent (PKB), jeśli chodzi o deficyt sektora finansów publicznych. – Deficyt poniżej 3 procent (PKB) wystarczy jako zadanie dla polskiego ministra finansów w 2015 roku – powiedział komisarz UE Janusz Lewandowski.
Komisarz UE apelował, by dobrze wykorzystać najbliższe siedem "tłustych lat", kiedy to fundusze unijne dla Polski będą szczególnie hojne. Podkreślił, że należy z rozwagą inwestować pieniądze, tak żeby nowe inwestycje nie stały się w bliskiej przyszłości obciążeniem dla samorządów, a przyczyniły się do ich rozwoju.
Rozmawiał Marcin Zaborski
agkm