Pustka i cisza
Do miasta Brescii w Lombardii przybyła grupa 15 polskich lekarzy i ratowników medycznych z Medycznego Centrum Ratunkowego Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej certyfikowanego przez Światową Organizację Zdrowia oraz lekarzy z Wojskowego Instytutu Medycznego. Michał Madejski jest jednym z nich.
– Pracujemy w jednym z największych szpitali tego stutysięcznego miasta, które teraz wygląda jak opuszczone. Panuje całkowity zakaz poruszania się, z wyłączeniem osób, które udają się do pracy w szpitalu. Tym, co rzuca się w oczy w kwestii profilaktyki zachorowań, jest to, że pacjenci przyjmowani do szpitala są, jeżeli pozwala na to ich stan, odsyłani do domów, gdzie opiekuje się nimi lekarz rodzinny. W szpitalu, jeżeli chodzi o chorych na COVID-19, pozostają tylko te osoby, które wymagają leczenia szpitalnego – opowiada rozmówca Michała Żakowskiego.
–To ludzie o bardzo wysokim poziomie wiedzy medycznej i ogromnym poczuciu odpowiedzialności za pacjenta – mówi Michał Madejski o włoskich lekarzach (foto: PAP/IPA/ABACA/Alberico Massimo)
Walka o życie chorych
Jedna piąta personelu medycznego szpitala w Brescii jest zakażona koronawirusem, wobec czego ich obowiązki przejmują inni lekarze, którzy pracują ponad siły i wyznaczone godziny pracy. Do tego dochodzi wyczerpanie psychiczne – Na zmęczenie psychiczne składają się decyzje, komu zaoferować tlenoterapię, wybierając spośród 30-40 osób. Pozostałych wysyłają do domu, licząc na to, że przeżyją i zdając sobie sprawę z tego, że może im się to nie udać. Drugim elementem jest to, że większość z tych ludzi w ciągu ostatniego miesiąca straciła swoich znajomych, przyjaciół, członków rodziny – relacjonuje ratownik medyczny.
***
Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki – ranek
Prowadzi: Piotr Łodej
Autor rozmowy: Michał Żakowski
Gość: Michał Madej (polski ratownik medyczny pracujący we Włoszech)
Data emisji: 03.04.2020
Godzina emisji: 9.44
kr