- Do tej pory niewidomi nie mogli głosować w sposób tajny, a niepełnosprawni unieruchomieni w domu byli całkowicie wykluczeni. Od tego roku to się zmienia – powiedziała Jolanta Kramarz z Fundacji Vis Maior.
Osoby niepełnosprawne oraz ci, którzy ukończyli 75 lat, mogą głosować korespondencyjnie lub przez pełnomocnika. – Jedynym warunkiem jest posiadanie ważnego orzeczenia o niepełnosprawności bądź dokumentu tożsamości z datą urodzenia. Zainteresowani nie muszą fatygować się do gminy, wystarczy, że zgłoszą telefonicznie takie zapotrzebowanie, a pracownik urzędu przyjdzie do mieszkania, by dopełnić formalności – powiedziała w audycji "Za, a nawet przeciw".
Gminy nie pobierają za to żadnych opłat, a każda zobowiązana jest do udzielenia wszelkich informacji. Wszystkie przepisy i terminy znajdą Państwo w Informatorze kampanii "Wybory dla wszystkich", który można pobrać TU>>
Karolina Jarosz z Fundacji TUS dodała, że trzeba jeszcze pomyśleć o osobach niesłyszących. – Osoba władająca językiem migowym chociaż w jednej lub dwóch komisjach wyborczych na okręg bardzo by pomogła – powiedziała.
Słuchacze Trójki, którym udało się dodzwonić do audycji, a którzy stykają się z różnymi rodzajami niepełnosprawności podkreślali, że udogodnienia na czas wyborów to dobry początek. Potrzebują jednak pomocy także w życiu codziennym.
Wysłuchaj całej audycji, w której wypowiadali się słuchacze i eksperci: Arkadiusz Mularczyk (PiS), Wojciech Wilk (PO), Sekretarz Gminy Krzyżanowice Marcin Kucza, dr Jarosław Zbieranek z Instytutu Spraw Publicznych i burmistrz Pszczyny Dariusz Skrobol.
(asz)
.