- W marcu planujemy spotkanie z parlamentarzystami wszystkich opcji. Chcemy zapytać, jakie rząd ma pomysły oprócz podwyższenia wieku emerytalnego dla kobiet, które biorą zwolnienia na dzieci, urlop opiekuńczy na starszych rodziców i teściów, często muszą się zajmować dziećmi niepełnosprawnymi – wylicza Anna Pietruszka-Dróżdż z Fundacji MaMa.
Jeśli spojrzymy na dane statystyczne, według których jedynie 2 procent mężczyzn korzysta z urlopu wychowawczego, a 6% z urlopu ojcowskiego, to widać wyraźnie, że w Polsce to kobiety zajmują się wychowywaniem i opieką nad dziećmi.
Nie wszędzie ma to jednak tak negatywny wpływ na świadczenia emerytalne. Na przykład w Skandynawii pracujący mąż odkłada składkę emerytalną na niepracującą żonę. - W Polsce kobieta, która zajmuje się dziećmi, wypada na kilka lat z rynku pracy, a potem dostaje głodową emeryturę. To, że podwyższymy wiek emerytalny, zmieni trochę sytuację, ale te rozwiązania nadal nie są idealne – przekonuje Anna Pietruszka-Dróżdż.
Debata społeczna o rozwiązaniach emerytalnych dla kobiet przewidziana jest na początek przyszłego roku.
Odpowiedzi na pytanie, jak wycenić domową pracę kobiet szukała Ewa Dudzińska.