Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Paula Golonka 07.05.2013

Sposób na pijanych kierowców? "Dzwoń na policję, to nie donos”

Statystyki policyjne po długim weekendzie majowym pokazały, że pijani kierowcy to ciągle bardzo groźna plaga na polskich drogach. Czy rozwiązaniem może być zaostrzenie kar, np. konfiskata samochodu?
Posłuchaj
  • Czy pijanych kierowców należy ostrzej karać? Dyskusja zaproszonych ekspertów i słuchaczy Trójki (Za, a nawet przeciw/ Trójka)
Czytaj także

W długi weekend majowy zginęło 77 osób, a 949 zostało rannych w 742 wypadkach drogowych. Zatrzymano ponad 4 tysiące nietrzeźwych kierowców!

Mł. insp. Marek Konkolewski z biura prewencji ruchu drogowego Komendy Głównej Policji tłumaczy, że jeśli chodzi o zatrzymanych kierowców, czy liczbę wypadków, jest lepiej niż w ubiegłym roku. - Niestety liczba ofiar śmiertelnych wzrosła o 12 - mówił gość audycji "Za, a nawet przeciw”.
Marek Konkolewski zauważa, że kierowcy coraz bardziej zdają sobie sprawę z tego, że prowadzenie pod wpływem alkoholu może okazać się dla nich tragiczne w skutkach i to na bardzo wielu polach. - Pamiętajmy, że osoba ukarana za prowadzenie po pijanemu może stracić pracę; będzie też miała problemy z otrzymaniem wizy czy kredytu, a nawet nowej pracy, bo nie będzie mogła dostać zaświadczenia o niekaralności - przestrzegał policjant.
Funkcjonariusze apelują, by informować ich, jeśli widzimy na drodze auto powodujące niebezpieczeństwo. - Dzwońmy na 112, to nie denuncjacja, ale nasz etyczny i moralny obowiązek: walczyć z plagą pijanych kierowców - dodał Marek Konkolewski.
Patryk Jaki, poseł Solidarnej Polski, jest pomysłodawcą zaostrzenia kar dla prowadzących "na podwójnym gazie". Jego projekt, który zawierał m.in. propozycję konfiskaty samochodu, został jednak odrzucony przez Sejm. - Jestem trochę rozczarowany, bo statystyki długiego weekendu pokazały, że problem nie rozwiąże się sam. Solidarna Polska proponowała, by, jeśli kierowca ma przynajmniej 1 promil alkoholu, w grę wchodziła konfiskata. W Polsce, niestety, jest bardzo duża akceptacja społeczna dla prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu. Badania pokazują, że zabranie prawa jazdy nie odstrasza, dlatego potrzebujemy bardziej radykalnych środków - mówił poseł w Trójce.
Dyskusja w studiu wzbudziła duże zainteresowanie słuchaczy, którzy opowiadali m.in., jak w ich przypadku wyglądały próby przebadania się na policji i czym przejawia się tolerancja wobec pijanych kierowców. Zapraszamy do wysłuchania audycji, której gośćmi byli także: Ryszard Fonżychowski (Stowarzyszenie Droga i Bezpieczeństwo), Tomas Orłowski (Polski Kongres Drogowy), Rajmund Nierychło (Stowarzyszenie Międzynarodowych Przewoźników Transportu Samochodowego) i Adrian Furgalski (Zespołu Doradców Gospodarczych TOR).

Czy pijanych za kierownicą trzeba karać jeszcze ostrzej? Poniżej wyniki sondy wśród słuchaczy Trójki.
Komentarze do audycji można dodawać na naszym profilu na Facebooku "Trójka - Program 3 Polskiego Radia" .