- Artyści trafili do szpitala - powiedział nadkomisarz Jerzy Długosz z komendy miejskiej policji w Siedlcach.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierowca chciał uniknąć zderzenia z przebiegającym przez drogę zwierzęciem i zjechał na pobocze, gdzie uderzył w bariery. - Ranni trafili do szpitali, jedna osoba, najciężej ranna, została przewieziona śmigłowcem lotniczego pogotowia ratunkowego do jednego z warszawskich szpitali - wyjaśnił Długosz. To właśnie mężczyzna przewieziony do Warszawy nie przeżył.
TVN24/x-news
Kierowca busa był trzeźwy, odniósł tylko lekkie obrażenia.
Z powodu wypadku nie odbędzie się zaplanowany na czwartek koncert-misterium pt. "Santo Subito Litania do polskich Świętych" w Sanktuarium Św. Józefa w Siedlcach, na który jechał zespół.
Wypadek w Bojmie (google maps)
Waldemar Rostek, zastępca komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Siedlcach, powiedział Radiu Podlasie, że natychmiast po zgłoszeniu wypadku na miejsce skierowano wozy straży państwowej i ochotniczej oraz karetki. Potrzebny był też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Ruch na DK2 obecnie odbywa się wahadłowo.
pp, bk/IAR