Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Marlena Borawska 27.08.2010

(Nie) Profesjonalny poseł Migalski

To co dzieje się wokół Prawa i Sprawiedliwości jest wynikiem braku kompetencji politycznych posła Marka Migalskiego

- To jest komentator polityczny, ale jako polityk powinien mieć świadomość konsekwencji swoich słów - stwierdził przewodniczący klubu PiS - Mariusz Błaszczak.

Zachowanie posła Migalskiego zdaniem gościa Sygnałów Dnia jest oznaką braku profesjonalizmu - Ja odnoszę wrażenie, że poseł Migalski bardziej dba o popularność swojego blogu niż o partię, z której listy został posłem do Parlamentu Europejskiego.

Błaszczak przypuszcza, że Migalski mógł się zapatrzeć na posła Palikota - Tylko z tym, że w odróżnieniu od posła Palikota, te jego działania są skierowane wobec lidera partii, a jak dowiodły doświadczenia chociażby z lat 90-tych dzielenie sceny politycznej niczym dobrym się nie kończy - uważa poseł PiS i jako przykład podaje to co dzieje się obecnie na Lewicy

Gość Sygnałów dnia stwierdził także, że nie sama krytyka, ale forma w jakiej wyraził swoją opinię poseł Migalski jest oznaką braku profesjonalizmu - W odróżnieniu do partii rządzącej w Prawie i Sprawiedliwości dyskusja była zawsze. Ja nie słyszałem, żeby któryś z ważnych polityków PO skrytykował Donalda Tuska za podnoszenie podatków - stwierdził poseł.



Poseł uciął też dywagacje na temat planowanej wymiany prezesa PiS. Nieoficjalnie krążą nazwiska członków partii PiS, którzy ewentualnie mogli by zastąpić prezesa Kaczyńskiego. Błaszczak stwierdził, że taka sytuacja kiedyś pewnie będzie miała miejsce, ale na pewno nie w najbliższym czasie - W tym roku wybraliśmy prezesa PiS, którym został Jarosław Kaczyński.

Skąd więc to zamieszanie wokół partii opozycyjnej? Przewodniczący Błaszczak twierdzi, że dyskusje w jego partii były, są i będą, jednak martwi go fakt, że nie są to dyskusje merytoryczne - Zaniepokojony jestem tym, że ta debata odwraca uwagę opinii publicznej od problemów przed jakimi stoi nasz kraj, od niekompetencji rządu Donalda Tuska, od podwyższania podatków, od dziury budżetowej - wyliczał na antenie Jedynki Błaszczak.

(mb)