- Osiemnaście lat temu zadaliśmy telewizji pytanie o techniczną możliwość licytowania serduszek. A oni powiedzieli, że mają tylko dwa numery telefonów i że to się nie da zrobić – wspominał Jerzy Owsiak.
Szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy przypomniał, że rozpoczynał działalność nie posiadając żadnych urządzeń oprócz faksu.
Dziś już jego fundacja nie ma takich problemów, a za prawidłowy przebieg samego Finału odpowiada najnowocześniejszy sprzęt w kraju.
9 stycznia internetowa strona Orkiestry odnotowała 11 milionów odsłon. Aby było to możliwe niezbędne okazały się specjalne łącza. Grzegorzowi Krakowskiemu udało się obejrzeć serwery Orkiestry, które na co dzień zamknięte są w serwerowni.
W "Popołudniu z Jedynką" dziennikarz oprowadzał nas po kolejnych tajemniczych pomieszczeniach WOŚP, które miejscami przypominały mu wnętrze statku kosmicznego.
(pp)
Aby wysłuchać całą rozmowę, wystarczy kliknąć "WOŚP od informatycznej kuchni" w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.