W opinii Ujazdowskiego wybór Wrocławia na Europejską Stolicę Kultury 2016 to sprawiedliwa decyzja. - Poprzez Wrocław można pokazać Europie i światu to, co jest unikatowe i wspaniałe w polskiej kulturze – mówił były minister kultury.
Ujazdowski przypomniał, że we Wrocławiu obecna jest kultura Kresów. - Jest tam Ossolineeum ze zbiorami polskiej kultury. Jednocześnie jest to miasto awangardy - stwierdził gość "Sygnałów Dnia".
Nadmienił, że Wrocław już wcześniej prowadził kilka kampanii promocyjnych, w tym walczył o lokalizację "Expo". – Wtedy wielu się dziwiło, że porywa się na tak duże rzeczy – przypomniał. Jednak starania o "Expo" pozwoliły miastu zgromadzić "duży kapitał doświadczeń". - Doświadczeń w zakresie dyplomacji kulturalnej, umiejętności promocji. Pozostałe miasta nie wypracowały tego kapitału i byłoby niedobrze, żeby decyzja była inna – stwierdził Kazimierz Ujazdowski.
>>>Pełny tekst rozmowy
Zdaniem byłego ministra kultury polska kultura ma szansę poprzez Wrocław pokazać się opinii międzynarodowej. - Jest to także szansa na unowocześnienie polskiej polityki kulturalnej – dodał gość Jedynki.
Kazimierz Ujazdowski podkreślił, że ogłoszenie werdyktu to nie koniec, a dopiero cięzkiej pracy na rzecz kultury. - Wygrało miasto dynamiczne, ciekawe, unikatowe i teraz zastanówmy się jak wiązać polską polityką kulturalną ze zwycięstwem Wrocławia - stwierdził.
Rozmawiał Krzysztof Grzesiowski
(mb)