Wirusowe zapalenie wątroby typu C atakuje po cichu i rozwija się podstępnie. Badania potwierdzają, że 2 proc. Polaków, czyli prawie milion osób może być zakażonych wirusem HCV. Jednak 700 000 z nich o tym nie wie, gdyż bezobjawowy przebieg choroby stwarza złudzenie, że nic złego się nie dzieje.
- Jestem oficerem Państwowej Straży Pożarnej. W akcjach ratowniczych często miałem kontakt z krwią. Pewnie od kogoś to złapałem - mówi Andrzej Wojnarowski z Łodzi, który już 11 lat żyje z chorobą.
Mariola Raczkowska o chorobie dowiedziała się w 98 roku. Może tylko przypuszczać, że zaraziła się podczas transfuzji. Na szczęście, jest już zdrowa.
- Wczesne wykrycie daje wysoką skuteczność terapeutyczną. Dlatego tak ważne są badania przesiewowe - przekonuje prof. Małgorzata Pawłowska z Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych. Podkreśla, że wirusowe zapalenie wątroby to choroba wyleczalna.
Zarazić się nią można podczas zabiegów chirurgicznych, transfuzji, u dentysty, kosmetyczki, a także poprzez kontakty seksualne.
(lu)