Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Luiza Łuniewska 09.08.2011

Palestyna: korupcja i polityczne zabójstwa (wideo)

Mariusz Borkowski (znawca problemów bliskowschodnich): Nie można wykluczyć, że Arafat został otruty. Ale kierowane teraz oskarżenia pod adresem Dahlana to raczej gra polityczna.
Mariusz Borkowski w studiu JedynkiMariusz Borkowski w studiu Jedynkifot: Wojciech Kusiński/PR

– O tym, że Arafat mógł zostać otruty, mówiono od czasu jego śmierci, od 2004 roku – mówi Mariusz Borkowski, znawca problemów bliskowschodnich. Według raportu specjalnej komisji śledczej, który upubliczniła Al-Dżazira, w otruciu brał udział Mohammed Dahlan, były szef potężnej 20-tysięcznej służby bezpieczeństwa Autonomii Palestyńskiej. Miał przekazać Arafatowi zatrute leki. – Dahlan został aresztowany po śmierci Arafata, ale po rewizji w jego domu, po kilku godzinach go wypuszczono i pozwolono wyjechać do Jordanii. Dlatego nie wierzę, by miał coś wspólnego z tą śmiercią – mówi Borkowski. Jego zdaniem chodzi raczej o rywalizacje polityczną. Autorami dokumentu są prominentni działacze Fatahu, ugrupowania, które sprawuje władzę w Autonomii Palestyńskiej. Dahlan, ambitny polityk, jest natomiast przeciwnikiem obecnego prezydenta Autonomii Palestyńskiej Mahmuda Abbasa. Fatah oskarża też Dahlana, że przywłaszczył sobie pieniądze z kont Autonomii, przelewa je do banków w Szwajcarii i do innych państw arabskich.

>>>Pełny zapis rozmowy do przeczytania

- Dahlan i Abbas oskarżają się nawzajem. Zresztą nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Korupcja w Fatahu jest normą od najniższych szczebli hierarchii. To zresztą przyczyna spadku popularności tego ugrupowania. Przeciętni Palestyńczycy żyją w strasznej biedzie, a politycy opływają w luksusy – tłumaczy Borkowski.

Tymczasem we wrześniu Autonomia Palestyńska być może zostanie przyjęta do ONZ, co byłoby rodzajem symbolicznego uznania. Izraelczycy już ogłosili, że może dojść do monstrualnego rozlewu krwi. – Na zachodnim brzegu planowane są demonstracje, czy to poparcia, czy to protestu, w zależności od decyzji Narodów Zjednoczonych, ale władze Palestyny już podjęły kroki, żeby nie doszło do zamieszek – tłumaczy Borkowski. Jego zdaniem Izrael wyolbrzymia zagrożenie ze względu na kłopoty wewnętrzne, pogarszającą się sytuację gospodarczą w kraju.

Borkowski komentuje też sytuację w Syrii.

Rozmawiał Krzysztof Grzesiowski.

(lu)