Członkowie Ochotniczej Straży Pożarnej w Granowie koło Grodziska w Wielkopolsce wekują, czyli robią przetwory warzywne. Skąd taki pomysł?
– Pełnimy dyżury w okresie żniw, a w tym roku żniwa były spokojne, więc nie mieliśmy co robić – wyjaśnia prezes Zdzisław Gawroński. Dlatego zajęli się – jak to ujął – robieniem zaprawy. Przepisy są rodzinne, sprawdzone i na bieżąco kontrolowane przez matki i żony. Według prezesa przetwory przydadzą się w zimie na zebrania, na ćwiczenia i na wyjazdy do akcji.
Kiedy prezes zaproponował robienie przetworów, członkowie OSP pomyśleli, że zwariował. Ale przynieśli produkty, o które w końcu było łatwo, bo na wsi niemal przy każdym domu jest ogródek. I zaczęli robić – ogórki z papryką, fasolkę szparagową, leczo, paprykę konserwową, pieczarki w zalewie, przecier pomidorowy i grzyby marynowane. Młodzi strażacy, którzy na początku byli sceptycznie nastawieni do pomysłu, teraz są jego największymi zwolennikami. No a przyszłe żony będą miały w domu prawdziwy skarb.
Strażaków z OSP w Granowie odwiedził Krzysztof Sadowski z Jedynki.
(ag)