Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Marlena Borawska 06.12.2011

Teatr Polskiego Radia stał się dla mnie rodziną (wideo)

Henryk Talar (aktor): Mam wrażenie, że obcuję z profesjonalistami. Każdego dnia muszę udowadniać przydatność zawodową. W moim przypadku – aktorską przydatność.
Henryk Talar w studiu JedynkiHenryk Talar w studiu Jedynki fot. W.Kusiński/PR
Posłuchaj
  • Henryk Talar: Teatr Polskiego Radia stał się dla mnie rodziną
Czytaj także

Wczoraj aktor otrzymał Wielkiego Splendora. Nagrodę "za role, które pobudzają wyobraźnię, za wyobraźnię, która zmusza do myślenia, a także za wybitne kreacje w słuchowiskach radiowych oraz twórczy wkład w rozwój i umacnianie roli radia artystycznego w Polsce". – Ktoś powiedział: no, nareszcie! To szczególne wyróżnienie dla mnie, bo jest ono wyróżnieniem zespołu Teatru Polskiego Radia – podkreślił laureat. Dodał, że to nie jest nagroda za "jeden błysk". – Żeby się sprawdzić w Teatrze Polskiego Radia, trzeba doświadczać i trzeba być przygotowanym do tego samego snu codziennie – podtrzymywał słowa wypowiedziane podczas uroczystości wręczenia Splendorów. – To dotyczy każdego zawodu – dodał.

Henryk Talar podkreślił, że Teatr Polskiego Radia jest miejscem szczególnym i że propozycji tego teatru się nie odrzuca. – To jest zaletą, magnesem, który zdecydowanie przyciąga aktorów w różnym wieku, różnej maści – zauważył. Nadmienił, że radiowy teatr pozwala spotkać się nestorom aktorstwa z młodymi, wstępującymi do zawodu. – To mi przypomina czas młodości. Kiedy ja, młody aktor w latach 70. wchodziłem do studia na Myśliwieckiej, byłem zupełnie anonimowy. I ktoś mnie uczył. Teraz role się odwróciły. Teraz ja próbuję czegoś nauczyć – opowiadał. Ponadto zwrócił uwagę, że Teatr Polskiego Radia daje możliwość obcowania z literaturą. – Warto być aktorem do wypowiadania takich a nie innych słów – stwierdził Henryk Talar.

Jak podkreślił, bardzo ważna, a nawet najważniejsza jest "baza zawodowa" Teatru. – Dyrektor Kukuła skupił wokół siebie wybitnych reżyserów, realizatorów, muzyków, literatów; skupił również wspaniały zespół administracyjno-techniczny. To wszystko powoduje, że warto tam przychodzić, warto być aktorem i nie tylko do odegrania tej swojej roli, ale pobyć w teatrze radiowym – stwierdził gość Jedynki.

Rozmawiali Krysztof Grzesiowski i Wiesław Molak.

(mb)

***

Henryk Talar – aktor teatralny, filmowy, telewizyjny i radiowy. Uzyskał dyplom PWST w Krakowie w 1969 r. Grywał w Teatrze Dramatycznym w Szczecinie, w Teatrze im. W. Bogusławskiego w Kaliszu, Teatrze Ateneum oraz Teatrze Studio w Warszawie. Od sezonu 2003/2004 w zespole Teatru Narodowego. Dyrektor naczelny i artystyczny teatrów: im. A. Mickiewicza w Częstochowie, Teatru Polskiego w Bielsku-Białej. Uhonorowany m.in. Nagrodą Komitetu ds. Radia i Telewizji za wybitne kreacje aktorskie w Teatrze TVP (1986), nagrodą Złoty Mikrofon (2009) za wybitne kreacje stworzone w Teatrze Polskiego Radia. Odznaczony Srebrnym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis" (2010).