Rok 2011 na pewno można nazwać przełomowym w badaniach kosmicznych na świecie i w Polsce. Swoją misję zakończyły amerykańskie wahadłowce, nastąpiło rekordowo dużo startów sond w kierunku Marsa. Zaś Polska rozpoczęła budowę pierwszych satelitów: studenckiego PW-Sat i systemu BRITE.
O Kosmosie słuchaj w serwisie moje.polskieradio.pl>>>
Ponadto uczestniczymy w ważnym dla całej Europy projekcie budowy flotylli sateliów Galileo, będącej odpowiednikiem amerykańskiego systemu nawigacji satelitarnej GPS i rosyjskiego GLONASS. W 2011 roku na orbicie znalazły się dwa pierwsze, a w 2012 mają do nich dołączyć kolejne dwa.
fot. glowimages.com
– Inwestycje w Kosmos są jedne z najbardziej pewnych i najbardziej dochodowych. Jeśli ktoś chciałby dobrze ulokować swoje pieniądze, to radzę, aby zainwestował w firmy, które produkują sprzęt dla inżynerii satelitarnej – podkreślił dr Włodzimierz Lewandowski, naczelny fizyk Międzynarodowego Biura Miar w Sevres.
– To jednak nie jest zwrot natychmiastowy, więc potrzebna jest rola państwa. Ważne jest nie tylko polskie członkostwo w ESA, ale także stworzenie Polskiej Agencji Kosmicznej. Wszystkie kraje mają rozwinięte agencje kosmiczne. NASA działa już od 1958 roku, ale swoje agencje kosmiczne mają także Turcja, Malezja, Maroko i Nigeria, które koordynują badania kosmiczne w tych krajach – podkreślał profesor Piotr Wolański z Komitetu Badań Kosmicznych i Satelitarnych PAN.
Już obecnie "kosmiczne zyski" są ogromne, bo wiele rozmów telefonicznych, internet czy telewizja satelitarna to wszystko dziedziny rozwijające się właśnie dzięki inwestycjom w "kosmiczne" technologie.
Rozmawiała Dorota Truszczak.
gs