- Gdybym nie wierzył w ten program i w zawodników, którzy go tworzą, to w ogóle by mnie tu nie było. Po to ten program został stworzony, żeby o sile polskiego sportu decydowali zawodnicy realizujący szkolenie w ramach tego programu - mówił już po przylocie do stolicy Anglii Paweł Słomiński, szef zespołu wsparcia Klubu Polska Londyn 2012.
Były trener Otylii Jędrzejczak nie chciał jednak zdradzić, jaki wynik medalowy by go satysfakcjonował. - Mam nadzieję, że medali będzie tak dużo, że zadowoleni będą wszyscy. Kibice, działacze, a przede wszystkim zawodnicy i trenerzy - odparł jedynie.
Paweł Słomiński, jak na człowieka wywodzącego się ze środowiska pływackiego przystało, liczy na dobry występ naszych reprezentantów w tej dyscyplinie, a w szczególności - na Konrada Czerniaka. - Mam nadzieję, że stoczy on porywający pojedynek z Michaelem Phelpsem. Może w stylu Otylii Jedrzęjczak z 2004 roku sięgnie po medal?
Cała rozmowa Rafała Bały z Pawłem Słomińskim w nagraniu audycji.
pg