Od listopada 2011 do marca 2012 straż pożarna miała prawie 3700 zdarzeń związanych z tlenkiem węgla. Było prawie 1800 poszkodowanych i 106 ofiar śmiertelnych. Od września do 9 grudnia tego roku od zaczadzenia zginęło już 25 osób.
"Nie dla czadu" to nazwa akcji Straży Pożarnej ostrzegająca przed zatruciem tlenkiem węgla. Patronem medialnym jest radiowa Jedynka. Rozdaje m.in. czujniki czadu. Od ponad miesiąca każdego dnia dziesięć urządzeń trafiało do różnych miejsc w Polsce.
Kapitan Cholajda wyjaśnia, że czujnik może nas wspomóc, ale nie zastąpi czynności, które sami możemy zrobić np. poprosić fachowca o sprawdzenie wentylacji, kominów i urządzeń grzewczych. Zwraca jednak uwagę, że podniesienie tego tematu na antenie radiowej Jedynki doprowadziło do tego, że wiele spółdzielni mieszkaniowych i instytucji, zainteresowało się problemem i zainstalowało czujniki.
- Wielkopolska, Łódź, Śląsk zrobiły bardzo dużo w tym temacie. To są pieniądze, które będą procentowały całe lata i uratują wile istnień ludzkich - powiedział Cholajda.
Ttlenek węgla nie ma zapachu i barwy. Najbardziej niebezpieczny wieczorem i nocą, gdy jesteśmy zmęczeni i nasze zmysły nie pracują już na pełnych obrotach. Ofiary tlenku węgla giną zwykle w godzinach rannych, gdy jego działanie przez kilka godzin doprowadza do tego, że się nie budzimy.
Rozmawiał Krzysztof Grzesiowski
tj