Józef Hen jest częstym pasażerem warszawskich taksówek. Jak podkreśla, nawet niewinnie rozpoczęta rozmowa może prowadzić do ciekawych wniosków. - Ostatnio opowiedziałem taksówkarzowi, że rozmawiałem przez Skype’a ze swoją wnuczką, która mieszka w Stanach Zjednoczonych. A on na to, czy wiem, że Amerykanie zasiedlają inne planety poza naszą galaktyką - uśmiecha się autor takich książek, jak "Ja, Michał z Montaigne...", "Nowolipie", "Nie boję się bezsennych nocy", czy "Błazen - wielki mąż".
W grudniu ukazała się kontynuacja autobiograficznych zapisków Józefa Hena pt. "Dziennika ciąg dalszy". Co charakterystyczne w twórczości gościa radiowej Jedynki, w książce nie brakuje autoironii. - Mam poczucie humoru i widzę zabawne rzeczy wokół mnie. Nie lubię też być za mocno komplementowany. Kiedyś aż przerwałem pewnej dziennikarce i powiedziałem, żeby tak nie mówiła, bo mnie to krępuje. Wtedy usłyszałem od niej, że jestem skromny. Odpowiedziałem, że jestem normalny, a nie skromny - wspomina Józef Hen.
***
Tytuł audycji: Tramwaj zwany kulturą
Prowadziła: Magda Mikołajczuk
Gość: Józef Hen (pisarz, dramaturg, publicysta)
Data emisji: 28.12.2014
Godzina emisji: 22.11
pg/ag