Buddyzm i katolicyzm spotykają się

Zainteresowanie buddyzmem wzbudził serial "Siła wyższa". W tym serialu jedną z grup postaci są własnie buddyści, którzy załozyli swój ośrodek w poblizu franciszkańskiego klasztoru.

Oceniając serial Artur Cieślar ma uczucie niedosytu. Bo nie wykorzystano szansy, że dwie religie katolicka i buddyjska tak różne i wywodzące się różnych kręgów mogłyby się ze sobą spotkać i się spotykają.

Małgorzata Braunek w buddyxmie znalazła wyciszenie. Aktorka była u szczytu sławy, była ikoną polskiego kina. Ale życie ją rozczarowuje. Postanawia więc wyruszyć do Indii i Tybetu. Tam spotyka Dalajlamę. Odkrycie buddyzmu okazuje się najlepszą drogą do poznania siebie. W końcu zostaje nauczycielką zen. Po latach nieoczekiwanie wraca na ekrany. Dlaczego i czy wbrew sobie?
Odpowiedź na te pytania można znaleźć w książce. - Ta rozmowa nam płynęła cały rok, bo tyle rozmawialiśmy - mówi Cieślar w radiowej Jedynce. Poznali się na niwie buddyjskiej, bo praktykowali u tego samego mistrza. Małgorzata Braunek z Andrzejem Krajewskim są ze sobą już od 37 lat, co w dzisiejszych czasach, kiedy ludzie tak łatwo się rozstają jest - w opinii gościa radiowej Jedynki - rzeczą dość niezwykłą. Większość rozmów odbywała się w ich domu, więc Artur Cieślar miał - jak to ujął - wielka przyjemność obserwowania, jak to funkcjonuje.
Nie wszystko znalazło się w książce. Ale z pewnością łączy ich wspólna droga duchowa. Gościa "Soboty z radiową Jedynką" poruszyło opowiadanie, jak Małgorzata Braunek i Andrzej Krajewski poznali się.

Posłuchaj całej rozmowy, w której Artur Cieślar opowiada o swoich rozmowach z Małgorzatą Braunek.
Audycję prowadziła Karolina Rożej.
(ag)