Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Klaudia Hatała 12.07.2014

Akcja "Powstrzymaj pijanego kierowcę". Czasami trzeba zacząć od siebie

- Wiele osób często deklaruje, że nigdy nie wsiada po alkoholu za kierownicę. Doskonale wiemy jednak, że zdarzają im się takie przypadki - mówi psycholog Ilona Buttler z Instytut Transportu Samochodowego.
Policyjna kontrolęa trzeźwości kierowcówPolicyjna kontrolęa trzeźwości kierowców PAP/Paweł Supernak
Posłuchaj
  • Ilona Buttler z Instytutu Transportu Samochodowego o akcja "Powstrzymaj pijanego kierowcę" (Sygnały dnia/Jedynka)
  • Propozycje zaostrzenia sankcji przeciw pijanym kierowcom - zebrała Ewa Chyra (Sygnały dnia/Jedynka)
Czytaj także

Zainicjowana przez Ministerstwo Zdrowia kampania "Powstrzymaj pijanego kierowcę", skierowana jest przede wszystkim do świadków jazdy pod wpływem alkoholu. Każdego dnia możesz spotkać na swojej drodze pijanego wsiadającego do samochodu! Od tego, czy go powstrzymasz, może zależeć czyjeś życie. Nie wahaj się reagować! - przekonują jej autorzy.

Tym bardziej, że wakacje to czas wyjazdów. Policjanci zwracają uwagę, że pijani kierowcy nierzadko przewożą swoich najbliższych: żony, dzieci, przyjaciół. Wielu pasażerów świadomie podejmuje ryzyko, decydując się na jazdę samochodem prowadzonym przez nietrzeźwego. Inni nie reagują, gdy w ich obecności ktoś na chwiejnych nogach zbliża się do samochodu.

- Zazwyczaj uważamy, że to jest czyjaś sprawa, że to on podejmuje decyzje i jest świadomy tego co robi, mimo, że jest pod wpływem alkoholu - podkreśla psycholog z Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego ITS. W opinii gościa Jedynki , najważniejsze to zdać sobie sprawę, że nasza bierność może przyczynić się do tragedii, a nawet do śmierci. - Powinniśmy zawsze reagować na takie sytuacje - dodaje Ilona Buttler . Psycholog zaznacza, że bierność w reagowaniu na tego typu zachowania, wynika często z obawy przed negatywną reakcją ze strony rodziny lub znajomych.

Gość "Sygnałów dnia" zwraca też uwagę na fakt, że choć w badaniach opinii publicznej Polacy deklarują bardzo radykalne poglądy, jeżeli chodzi o jazdę pod wpływem alkoholu, to mają też poczucie, że prawo nie jest jednakowe dla wszystkich. - Pojawia się tu problem immunitetów pewnych grup, które powodują, że te same wykroczenia dla niektórych oznaczają poważne konsekwencje, nawet więzienie. Inni tymczasem pozostają bezkarni - ocenia specjalistka z Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.

Ilona Buttler mówi, że mimo starań policji i coraz większej liczbie kontroli trzeźwości, nadal około 350 tysięcy kierowców rocznie prowadzi pojazd po spożyciu alkoholu. Jej zdaniem, "trzeba dostosować metodę przeciwdziałania temu problemowi do podwyższonego ryzyka związanego z alkoholem". - Należy znaleźć więcej środków, które są ukierunkowane nie na karanie, ale na korekcję tych zachowań. Albo na rozwiązanie problemu alkoholowego, a potem zmianę zachowań. To musi być sensowny system - ocenia gość Jedynki.

"Sygnały dnia" na antenie Jedynki od poniedziałku do soboty między godz. 6.00 a 9.00. Zapraszamy!

(kh/asz)