Zdaniem polityka, dla polskiej obronności są ważniejsze rzeczy niż mgliste zapewnienia o przysłaniu do naszego kraju dodatkowych jednostek NATO. - Nie twórzmy fetyszu z obecności Sojuszu w Polsce. (...) Problem nie polega na tym, czy zamiast 80 żołnierzy amerykańskich - jak to jest dzisiaj - stacjonować będzie 180 albo 1880 wojskowych. Problem dotyczy tego, czy istnieje plan sytuacyjny polegający na tym, że w przypadku zmiany warunków militarnego zagrożenia naszego kraju, Sojusz skutecznie będzie mógł reagować - zaznaczył.
Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>
Marek Siwiec wskazywał w "Sygnałach dnia", że wiele osób, myśląc o koncepcji bezpieczeństwa naszego kraju, wciąż jest w poprzedniej epoce. - To jest czas, który pojawił się w Europie po rozpadzie Związku Radzieckiego i wydawało się nam, że ten system bezpieczeństwa polegający na równowadze strachu, gdzie wielka potęga Stany Zjednoczone i ówczesne NATO równoważone przez Związek Radziecki i sojuszników tworzyły pewnego rodzaju stabilność. Ten stan upadł i w to miejsce nie pojawiło się nic nowego - podkreślił.
Były europoseł uważa, że w kontekście wydarzeń na Ukrainie, trzeba zacząć z Rosjanami rozmowy na temat nowej architektury bezpieczeństwa. - Oni muszą mieć pewność, że to, co dotyczy ich kraju jest ich, a co dotyczy nas jest nasze. Zasada samostanowienia krajów i demokratycznego wyboru społeczeństw jest czymś fundamentalnym. (…) Rosjanie tych relacji z NATO nigdy nie traktowali poważnie, oni uważali, że NATO cały czas jest instytucją agresywną, ofensywną, że im zagraża. Era "putinowska" zasługuje na to, żeby w inny sposób rozmawiać z Federacją Rosyjską i to nie musi być przyjemny, miły język. Trzeba ten język zmienić, skoro oni zmienili swoje działania - mówił gość "Sygnałów dnia".
Czwartkowa "Rzeczpospolita" donosi, że prawdopodobnie nie będzie stałych baz NATO w Polsce. Przywódcy Sojuszu mają podjąć taką decyzję podczas szczytu w Newport, który odbędzie się w dniach 4-5 września. Ma za to zostać uruchomiony cykl ćwiczeń z udziałem wojsk NATO, które obejmą Polskę, Łotwę, Litwę i Estonię.
Rozmawiał Krzysztof Grzesiowski
>>>Zapis całej rozmowy
"Sygnały dnia" na antenie Jedynki od poniedziałku do soboty między godz. 6.00 a 9.00.
(aj)