- Wanda Nowicka, wicemarszałkini Sejmu z Twojego Ruchu, mówiła, że partia ta przechodzi kryzys, ale nadal istnieje. - Jesteśmy w takim momencie, że co nas nie zabije, to nas wzmocni - powiedziała. Jej zdaniem posłowie, którzy odeszli z tej partii nie wytrzymali napięcia.
Małgorzata Sadurska z PiS utrzymywała, że partia Janusza Palikota w ogóle nie powinna się znaleźć w parlamencie, a jej obecne problemy "to schyłek tego ugrupowania". Mówiła, że partia ta budowała swoją tożsamość na walce z Kościołem, a po wyborach parlamentarnych na pewno zniknie ze sceny politycznej.
Dr Kinga Dunin, pisarka, publicystka z "Krytyki Politycznej", powiedziała, że partia "przypominająca o nadużyciach Kościoła", o jego zbyt bliskich relacjach z państwem p"rzydała by się w parlamencie", w przeciwieństwie do Kongresu Nowej Prawicy, który ostro krytykowała.
Julia Pitera, eurodeputowana PO, podkreśliła, że partia Palikota to ruch jednosezonowy, a teraz zaczyna się początek jej rozkładu. Określiła Twój Ruch jako "pospolite ruszenie na wybory".
Wanda Nowicka broniła Twojego Ruchu, przekonując, że jest to partia postępu, nowoczesności i "ma jeszcze przed sobą przyszłość".
W audycji podjęto też temat konwencji o zwalczaniu przemocy wobec kobiet.
Małgorzata Sadurska powiedziała, że jest bardzo zadowolona z tego, że konwencja nie została przyjęta i że została dzięki jej poprawce odesłana do komisji. Powiedziała, że do bronienia praw kobiet i ich ochrony przed przemocą służy kodeks karny, rodzino-opiekuńczy, ustawa o zapobieganiu przemocy w rodzinie, a także działania organizacji pozarządowych.
- Nie mogę się zgodzić z tym, żeby pod pozorem walki o prawa kobiet były wprowadzane treści ideologiczne. Bo jak można nazwać artykuł 14 konwencji, który nakazuje, by na wszelkich etapach kształcenia promować niestereotypowe role społeczne-kulturowe? - pytała.
Dr Kinga Dunin powiedziała, że bardzo trudno na temat konwencji rozmawiać, gdyż obie strony sporu nie słuchają się nawzajem. Mówiła, że społeczeństwo polskie jest bardzo różnorodne pod względem światopoglądowym, a wejście naszego kraju do UE jeszcze poszerzyło te granice.
Wanda Nowicka zauważyła, że wiele kobiet w Polsce nie otrzymuje żadnej ochrony ze strony państwa i jest prześladowanych. Jej zdaniem liczą one, że państwo "coś zrobi w tej sprawie". Podkreśliła, że u źródeł przemocy domowej są "stereotypy kulturowe, które mężczyznom dają przewagę do tego, żeby mogli bezkarnie tę przemoc stosować". - Na tę konwencję czekają kobiety - dodała.
Julia Pitera powiedziała, że "wprowadzonych jest mnóstwo przepisów ochronnych dla rodziny, dla dzieci". Zwróciła uwagę na działającą w Parlamencie Europejskim grupę GREVIO, posiadającą olbrzymią władzę, którą może wykorzystywać np. do nakazywania państwom zmiany przepisów.
Audycję prowadził Robert Kowalski.
pp/ag