Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Andrzej Gralewski 31.10.2014

Janusz Piechociński: wybory samorządowe powinny być wolne od polityki

Zdaniem wicepremiera Janusza Piechocińskiego, w wyborach samorządowych nie jest ważny światopogląd poszczególnych partii, a to, co mogą one zrobić dla lokalnych społeczności.
Janusz PiechocińskiJanusz PiechocińskiWojciech Kusiński/PR

Według wicepremiera, ministra gospodarki, w wyborach samorządowych trzeba dążyć ku wspólnocie. Jego zdaniem w tych wyborach podziałów partyjnych powinno być jak najmniej, bo na poziomie regionów nie debatuje się o sprawach światopoglądowych, jak związki partnerskie, tylko o sprawach bardziej przyziemnych i bliższych mieszkańcom.

Janusz Piechociński uważa, że Jarosław Kaczyński wykorzystuje w kampanii wyborczej nawet święto, które powinno wszystkich jednoczyć, czyli Dzień Niepodległości. - Prezes Jarosław Kaczyński buduje państwo alternatywne, na czele którego ma stać - powiedział wicepremier. Jak podkreślił, w wyborach samorządowych udziału nie bierze ani on, ani Jarosław Kaczyński, tylko poszczególni kandydaci i to ich programy powinny być teraz najważniejsze.

Wybory samorządowe 2014 - czytaj więcej >>>

Prezes PSL zwrócił uwagę, że kandydaci w kampanii nie powinni przekraczać granicy dobrego smaku, bo wynik zostanie ogłoszony i trzeba będzie później ze sobą współpracować. Dodał też, że kandydaci, którzy przegrają, nie mogą obudzić się znów za cztery lata, w czasie kolejnej kampanii. - Samo zgłoszenie się do kandydowania jest zobowiązaniem, że nie tylko na czas wyborczy będziecie aktywni - powiedział Piechociński.

7 listopada przed Sejmem zbiorą się przedstawiciele małego i średniego biznesu. Twierdzą oni, że nawet w Mozambiku i Tanzanii systemy podatkowe są prostsze niż w Polsce.

- To nie jest żadna nowość, że nasz system podatkowy, a przede wszystkim relacje pomiędzy aparatem skarbowym, instytucjami państwa a przedsiębiorczością, delikatnie mówiąc, są złe - przyznał Janusz Piechociński.

Dodał, że premier Ewa Kopacz zapowiedziała w expose nową ordynację podatkową, która do połowy przyszłego roku ma znaleźć się w Sejmie.

Wicepremier podkreślił jednak, że protest przedsiębiorców może mieć związek z kampanią wyborczą. - Według mojego rozeznania, niektóre środowiska związane z opozycją dostały polityczne przykazanie, aby teraz przed wyborami samorządowymi, a to jakąś oponę podpalić, a to poprotestować - stwierdził minister gospodarki.

Janusz Piechociński mówił również o coraz trudniejszej sytuacji kredytobiorców, którzy zaciągnęli zobowiązanie we frankach szwajcarskich. Jak podkreślił, Ministerstwo Finansów powinno przygotować i poddać ocenie analizę w tym zakresie. Dodał, że kredyt powinno się zaciągać w walucie, w której się zarabia.

Rozmawiała Zuzanna Dąbrowska.

bk/ag

>>>Zapis całej rozmowy