Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Klaudia Hatała 24.09.2015

Witold Waszczykowski: UE zmusiła Polskę do przyjęcia imigrantów. Prezydent został brutalnie zdradzony

- Instytucje Europejskie nie miały prawa wymagać od państw unijnych przyjmowania imigrantów zarobkowych - mówi w "Sygnałach dnia" Witold Waszczykowski z PiS.

We wtorek ministrowie spraw wewnętrznych państw członkowskich przyjęli plan rozlokowania 66 tysięcy uchodźców, z całkowitej liczby 120 tysięcy zaakceptowanej przez Komisję Europejską. Decyzja w sprawie pozostałych 54 tysięcy ma zostać podjęta za rok. Polska, łącznie z wcześniej zadeklarowanymi dwoma tysiącami osób, ma przyjąć około siedmiu tysięcy imigrantów.

Zdaniem Witolda Waszczykowskiego uciekinierzy z Syrii, którzy trafili do obozów dla uchodźców w Turcji, a następnie stamtąd przedostają się do Europy, przestali być uchodźcami, a stali się imigrantami zarobkowymi. - Państwa europejskie nie mają obowiązku przyjmować ich, jeśli nie mają na przykład miejsca na rynku pracy. Unia wymusiła, aby państwa członkowskie przyjęły tych imigrantów - ocenia poseł PiS.

Serwis specjalny
imigranci1200.jpg
Imigranci w Europie

- Zastanawiam się też, jaki charakter miały decyzje podjęte przez polski rząd. Czy to była nieumiejętność, czy tchórzostwo, pójść na rękę Niemcom. A może było to świadome, perfidne sabotowanie polityki polskiego prezydenta, który tego samego dnia na konferencji w Niemczech przedstawiał warunki, jakie miał w dokumentach z MSZ? Wynikało z nich, że Polska nie powinna godzić się na głosowanie i kwoty, a być solidarna z państwami naszego regionu - mówi gość Jedynki. - Ta wolta i cios w solidarność regionalną jest też ciosem w politykę prezydenta, który zapowiadał od dawna, że priorytetem polskiej polityki zagranicznej powinien być region. Prezydent został brutalnie zdradzony - ocenia rozmówca Krzysztofa Grzesiowskiego.

Zdaniem Witolda Waszczykowskiego Europa powinna zainicjować wielką operację ONZ-owską we współpracy z innymi dużymi krajami, w tym USA i bogatymi państwami regionu, jak Arabia Saudyjska, które mają pieniądze i możliwości. Poseł Prawa i Sprawiedliwości dodał, że są także obozy dla uchodźców na Bliskim Wschodzie, na przykład w Jordanii, których działalność można wspierać. - Miałem okazję odwiedzić dwa lata temu obóz w Jordanii, na pograniczu syryjskim. Nie jest to Hilton, ale jest to bezpieczny obóz. Tam bomby nie lecą, tam się nie strzela - mówi.

Witold Waszczykowski ocenił także, czy grupa około 7 tysięcy osób, które ma przyjąć Polska stanowi dla nas zagrożenie. Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

***

Tytuł audycji: Sygnały dnia

Prowadzi: Krzysztof Grzesiowski

Gość: Witold Waszczykowski (Prawo i Sprawiedliwość)

Data emisji: 24.09.2015

Godzina emisji: 8.31

kh/asz

>>>Zapis całej rozmowy