- Gwałtownie spada poziom akceptacji dla tego chaosu, który minister Anna Zalewska generuje - powiedział prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz. Wskazał, że przeciwko reformie protestuje nie tylko ZNP, ale też samorządy, rodzice, organizacje pozarządowe i świat nauki. - Nie ma żadnego merytorycznego uzasadnienia dla zmian - podkreślił.
- Dlaczego nagle uczniowie klas szóstych mają w zakresie biologii, geografii, fizyki, chemii zostać pozbawieni 245 godzin nauczania tego przedmiotu, wchodząc w model generowany przez Annę Zalewską? – pytał prezes ZNP. - To się odbije na egzaminach do liceum i na studia - alarmował.
- Myśmy to negatywnie oceniali na poziomie budowy programu wyborczego PiS - powiedział Ryszard Proksa, przewodniczący krajowej sekcji oświaty i wychowania NSZZ "Solidarność". Później, jak wyjaśnił, przyjęto zasadę, żeby nie kopać się z koniem i związek zaczął rozmowy w celu jak największych osłon i ochrony miejsc pracy pracowników oświaty.
Proksa ubolewał, że kwestię reformy upolityczniono i panuje totalna negacja wszystkiego, co robią rządzący. - My nie mówimy, że nam się wszystko podoba. Bardzo dużo uwag zgłaszamy na każdym etapie, bardzo dużo już ustaliliśmy - dodał. Przypomniał, że przy sześciolatkach też były protesty i system się nie zawalił.
Proksa przypomniał Broniarzowi, że przez 15 lat atakował gimnazja, a teraz ich broni. Jak na ten zarzut odpowiedział szef ZNP? Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
***
Tytuł audycji: W samo południe
Prowadzi: Henryk Szrubarz
Gość: Sławomir Broniarz (prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego), Ryszard Proksa (przewodniczący Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność")
Data emisji: 10.11.2016
Godzina emisji: 12.20
fc/mg