Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Paweł Kurek 14.10.2019

Marek Suski: wielu milionom Polaków podoba się to, co robimy

- Wszystkie badania wskazywały, na to, że będzie jedna z rekordowych frekwencji. To oznacza, że nasza demokracja się rozwija, że chcemy decydować o tym, kto nami będzie rządzić i to jest bardzo dobra wiadomość - mówił w Sygnałach dnia szef Gabinetu Politycznego Prezesa Rady Ministrów Marek Suski.
Wideo
  • 201910140715_Marek_Suski
Posłuchaj
  • Marek Suski o wyniku wyborów parlamentarnych (Sygnały dnia/Jedynka)
Czytaj także

Gość radiowej Jedynki zaznaczył, że frekwencja była wysoka zarówno wśród zwolenników, jak i przeciwników obecnego rządu.

- Mobilizacja była wśród tych, którym nasze rządy się podobały, którzy chcą żeby dobra zmiana trwała. Ci, którzy są, powiedzmy, totalną opozycją, też zmobilizowali swoich wyborców - ocenił Marek Suski. Podkreślił przy tym, że jest to dobra wiadomość, gdyż jeśli większość społeczeństwa, ponad 61 procent, decyduje o tym, kto w ich imieniu będzie sprawował władzę, to "mamy poczucie, że jest to reprezentatywna grupa".

pis_1200.jpg
PKW podała wyniki z ponad 70 proc. obwodów. PiS zwiększa przewagę

- A my mamy poczucie, że to, co robimy bardzo wielu milionom Polaków się podoba - dodał.

Polityk zaznaczył jednocześnie, że te wybory, to "wystawienie oceny". - Mimo totalnej krytyki bardzo wielu ludzi uznało, że to co robimy jest lepsze, niż to, co proponuje opozycja - zaznaczył Marek Suski.

Współpraca z opozycją

Sekretarz stanu mówił też, że ma nadzieję, iż współpraca z opozycją w nowej kadencji Sejmu będzie bardziej konstruktywna. - Miałbym nadzieję, że będzie to dyskusja nad rozwiązaniami, a nie totalna opozycja anty-PiS - stwierdził.

Marek Suski przypomniał, że wcześniej ta kooperacja źle się układała. - Nieważne co proponowaliśmy, wszystko było złe, (miały miejsce) blokady mównic, Sejmu, pucze, nocne śpiewania piosenek - wyliczał.

CZYTAJ TAKŻE: J. Augustynowska: trudno mi sobie wyobrazić koalicję z Konfederacją>>>

Katarzyna Gójska zwróciła uwagę, że politycy SLD, podczas wieczoru wyborczego w Polskim Radiu, odcinali się od tego typu aktywności.

- Może nie potrafią śpiewać, ale potrafią być twardą opozycją i przecież dopiero co szli do Europarlamentu i z Platformą Obywatelską, Wiosną i z PSL, wszyscy w jednym antypisowskim bloku - przypomniał poseł.

- Obawiam się, że będą takie zapowiedzi: "będziemy lepsi", a później z tyłu zardzewiały scyzoryk w plecy. Nie sądzę, że tu będzie specjalnie inaczej - dodał.

Gość radiowej Jedynki mówił też, że opozycja uznała, iż nie da się obalić rządu PiS przy użyciu "ulicy i zagranicy". - To by było dobre, bo to by oznaczało, że będzie dyskusja nad rozwiązaniami. Pomysły, które opozycja będzie zgłaszać, będą lepsze, gorsze, ale będą to pomysły na poprawę losu Polaków, a nie na zasadzie próby siłowego rozwiązania - ocenił.

Nowe otwarcie

Marek Suski zapytany o kształt przyszłego rządu powiedział, że na razie trzeba poczekać na oficjalne wyniki wyborów. 

- Obecny rząd ma stabilną większość, na razie dyskusji nie ma - stwierdził, dodając, że kadencja tego Sejmu jeszcze trwa, kończy się 12 listopada. - Mamy jeszcze trochę czasu - uspokajał.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.

***

Tytuł audycji: Sygnały Dnia

Prowadzi: Katarzyna Gójska

Gość: Marek Suski (sekretarz stanu, szef Gabinetu Politycznego Prezesa Rady Ministrów)

Data emisji: 14.10.2019

Godzina emisji: 8.18

pkur/kh