Ponowne otwieranie granic w Europie, ratowanie europejskiej gospodarki, w którą uderzył wywołany przez pandemię kryzys gospodarczy i nowy siedmioletni budżet Unii Europejskiej. Takie tematy pojawiły się podczas dzisiejszej wideokonferencji przywódców państw Grupy Wyszehradzkiej i kanclerz Niemiec Angeli Merkel.
Ruch wyprzedzający dyskusje
Wśród tematów poruszona została również kwestia funduszu odbudowy po koronakryzysie, której wysokość prezydent Francji Emmanuel Macron i kanclerz Angela Merkel określili na 500 mld euro. Miałyby je otrzymać w formie grantów regiony i sektory, które najbardziej ucierpiały w związku z pandemią.
- Propozycja francusko-niemiecka uprzedza przede wszystkim dyskusję pomiędzy państwami członkowskimi. Chodzi również o zmniejszenie wielkości, której oczekiwały kraje Europy Południowej. 500 mld euro to jest tak naprawdę 1/3 tego, o czym dyskutowały takie kraje jak Włochy i Hiszpania, które przez pewien okres wspierała w dyskusjach Francja - komentuje prof. Tomasz Grzegorz Grosse.
Paryż i Berlin rozdają karty?
Zdaniem eksperta Jedynki zgłoszenie propozycji dotyczącej 500 mld euro przez Francję i Niemcy, a nie Unię Europejską, oznacza zdecydowane przywództwo Paryża i Berlina.
- W ostatnich latach raczej nie było przerwy w przywództwie. Najważniejsze decyzje dotyczące wszystkich poprzednich kryzysów i kluczowych dla Unii Europejskiej spraw, polegały na tym, że musiały się zgodzić Francja i Niemcy, a dopiero później przedstawiały one innym państwom członkowskim plan do akceptacji. To pokazuje, kto tak naprawdę rządzi i ma najwięcej do powiedzenia szczególnie w sprawach finansowych - ocenia prof. Tomasz Grzegorz Grosse.
Fundusz a korzyści Grupy Wyszehradzkiej
Czy państwa Grupy Wyszehradzkiej powinny zgodzić się na pomysł Niemiec i Francji dotyczący funduszu odbudowy po koronakryzysie?
- Ten fundusz nie zawiera specjalnie wielkich kontrowersji. Jest otwarty dla wszystkich państw członkowskich, więc nie tylko dla krajów będących członkami Unii Walutowej. Z punktu widzenia członków Grupy Wyszehradzkiej jest to raczej pozytywny aspekt. Niestety jest też pewna słabość, ponieważ skoro wchodzimy do tego funduszu, to musimy też go gwarantować - uważa prof. Tomasz Grzegorz Grosse.
Ponadto w audycji:
- Przed czerwcowym szczytem Partnerstwa Wschodniego Komisja Spraw Zagranicznych Parlamentu Europejskiego debatowała i głosowała nad zaleceniem dotyczącym przyszłości tej inicjatywy. Felieton Katarzyny Semaan.
- Najbliższy sojusznik Kremla sprowadza ropę z USA. Białoruski MSZ poinformował o początku dostaw z USA. 80 tysięcy ton ropy w tym tygodniu dotrze do litewskiego portu w Kłajpedzie, stamtąd koleją do rafinerii w Nowopołocku. Białoruski MSZ oznajmia, że współpraca ta jest "częścią bezpieczeństwa energetycznego państwa". To wynik wizyty sekretarza stanu USA Mike'a Pompeo w Mińsku 1 lutego. Rozmowa z dr. Szymonem Kardasiem z Ośrodka Studiów Wschodnich.
***
Tytuł audycji: Więcej świata
Prowadził: Paweł Lekki
Goście: prof. Tomasz Grzegorz Grosse (Uniwersytet Warszawski), dr Szymon Kardaś (Ośrodek Studiów Wschodnich)
Data emisji: 19.05.2020
Godzina emisji: 17.26
DS