Saryusz-Wolski: jedność UE jest dużym osiągnięciem, ale sankcje wobec Rosji są dziurawe jak ser szwajcarski

- Mówiliśmy wyraźnie - Europa Środkowa, Polska - że polityka ugłaskiwania Rosji i NS2 doprowadzi do możliwości zaatakowania Ukrainy, mówiliśmy, a nie chcieli słuchać - stwierdził gość audycji.

Europoseł komentował politykę unijną także wobec Polski, w kontekście wydarzeń na Ukrainie. - Polityka nie kieruje się emocjami, lecz interesami. W interesie tych, co to robią, jest osłabienie Polski, teraz tym bardziej, bo jest wyrzutem sumienia - ocenił Jacek Saryusz-Wolski.

"Ukarać Polskę"

- Polska zrobiła psikusa, bo pokazuje, że miała rację względem Rosji, za to też trzeba ukarać Polskę - stwierdził polityk.

Mówiąc o unijnej blokadzie środków dla Polski, powiedział, że "można się było tego spodziewać". - Mówią z wielką hipokryzją i fałszem, że z tych samych powodów - umiłowania wartości europejskich - są przeciwko Rosji napadającej na Ukrainę i z tych samych powodów chcą sankcjonować Polskę - wyjaśnił.

Obrady nt. integracji UE z Ukrainą

- To ważny symboliczny gest, ale na odległą przyszłość, a dziś naprawdę ważne jest, jaką broń mają Ukraińcy w starciu z atakującymi Rosjanami, i na tym trzeba się skoncentrować - mówił Saryusz-Wolski o zgodzie na kandydowanie Ukrainy do Unii.

Jak wyjaśnił, "to małe uchylenie drzwi", oraz nie powiedziano "nie", ale przed Ukrainą, Gruzją i Mołdawią, jeśli wszystko dobrze pójdzie, są jeszcze lata przygotowań.

- Potrzebne jest więcej niż presja, na dziś wiadomo z enuncjacji politycznych, że są przeciwnicy, a musi być jednomyślna zgoda. Gdyby dziś było głosowanie, Niemcy, Francja i Holandia zagłosowałyby na "nie" - stwierdził polityk.

***

Tytuł audycji: Sygnały dnia

Prowadzi: Katarzyna Gójska

Gość: Jacek Saryusz-Wolski (europoseł Prawa i Sprawiedliwości)

Data emisji: 11.03.2022

Godzina emisji: 7.15

pg