Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Agnieszka Kamińska 02.05.2012

"Barwy narodowe traktujmy z radością"

Jak powinien wyglądać kotylion? Z której strony go przypiąć? Zawiłości heraldyki wyjaśniał Tomasz Nałęcz, doradca prezydenta i historyk.
Tomasz NałęczTomasz NałęczWojciech Kusiński, Polskie Radio

Kotylion, który będziemy przypinać do ubrań w święta majowe w heraldyce nazywany jest kokardą narodową – tłumaczył w „Sygnałach dnia” Tomasz Nałęcz z kancelarii prezydenta. To specjalistyczne określenie dla barw narodowych, które umieszczano na żołnierskich mundurach lub od XIX wieku na ubraniach cywilnych. - Prezydent zaproponował jednak, żeby te barwy narodowe traktować radośnie, jak na zabawie. W związku z tym prezydent nie przepada za określeniem "kokarda narodowa” – powiedział Nałęcz. Stąd mówimy tak, jak na balach – kotylion.

Ostatnio pojawił się dylemat, czy biały kolor powinien znajdować się wewnątrz okręgu kotylionu, czy na zewnątrz. - W heraldyce ważniejszy kolor jest w środku, mniej ważny jest zewnętrzny – wyjaśniał doradca prezydenta. Ponieważ ważniejsza jest biel, jako kolor orła, godła państwowego, najlepiej jeśli biały okrąg znajduje się w środku kotylionu. Tomasz Nałęcz zauważył jednak, że panuje tutaj wciąż duża dowolność. Jeśli ktoś kotylion skonstruował odwrotnie, jego intencje też będą dobrze odebrane.

Pojawia się również pytanie, gdzie przypinać kokardę narodową, czyli kotylion? Właściwe miejsce jest nad sercem, po lewej stronie. W przypadku gali orderowej kokarda narodowa wędruje na prawą stronę.

>>>Przeczytaj całą rozmowę

2 maja to także dzień Polonii Za Granicą. Szacuje się, że około 20 milionów rodaków mieszka poza granicami naszego kraju. W tym roku na Trakcie Królewskim Wspólnota Polska będzie zbierać środki na odnowienie majątku Zułów na Litwie, w którym urodził się Józef Piłsudski. - Niewiele już zostało z historycznego wystroju dworu, bo Zułów się spalił w latach 80-tych. Rodzina Piłsudskich przeniosła się wówczas do Wilna – opowiadał Tomasz Nałęcz. Wyraził nadzieję, że wiele osób przechodzących Traktem Królewskim pewnie chętnie wesprze tę akcję Wspólnoty Polskiej.

/
/

agkm