Poseł PiS Andrzej Duda mówił w Jedynce, że całe śledztwo powinno się przeprowadzić jeszcze raz. Nie może zrozumieć, dlaczego rząd wcześniej nie zwrócił się o pomoc do NATO. Uważa, że należy tak zrobić, zważywszy na to, że mamy do czynienia z trudnym partnerem, jakim jest Rosja.
Polityk zaznaczył, że tak jak wszyscy, czeka na dodatkowe potwierdzenie tych informacji i na konferencję prokuratury na ten temat. Dodał przy tym, że na ostatniej konferencji naukowej zorganizowanej przez jego partię, badacze byli zgodni, że samolot najprawdopodobniej musiał rozpaść się w powietrzu. Eksperci uważali, że mogą być dwie możliwe przyczyny takiej eksplozji: albo wybuch oparów paliwa, albo materiały wybuchowe. Według niego, znalezienie śladów trotylu i nitrogliceryny mogłoby wskazywać, że doszło do wybuchu.
Jak zaznaczył Andrzej Duda, wszystkie te kwestie muszą zostać zbadane. To dotyczy również wątpliwości podnoszonych w tej sprawie – są uwagi, że nie wiadomo, co to za trotyl, sugeruje się, że z II wojny światowej.
Jeśli ustalenia prasy się potwierdzą, będzie to kompromitacja komisji Jerzego Millera – powiedział Andrzej Duda. Polityk stwierdził, że nie chodzi o to, by politycy potwierdzali tezę zamachu, lub jej zaprzeczali. Poseł PiS podkreśla, że te sprawy powinny być wyjaśnione w śledztwie, dowodami.
Rozmawiała Kamila Terpiał-Szubartowicz
agkm
>>>Przeczytaj całą rozmowę