Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Andrzej Gralewski 15.12.2012

"Jarosław Kaczyński staje się coraz bardziej więźniem swoich obsesji"

Podczas cotygodniowej Jedynkowej audycji "Sterniczki" emocje sięgnęły zenitu. Uczestniczki dyskusji nie przebierały w słowach, aby przekonać do swoich racji.
Od lewej Magdalena Środa, Krystyna Pawłowicz i Joanna Kos-KrauzeOd lewej Magdalena Środa, Krystyna Pawłowicz i Joanna Kos-KrauzeAndrzej Gralewski/PR

Zaczęło się jak u mistrza Hitchcocka: na początku było trzęsienie ziemi, a potem napięcie rosło.

/

Kiedy prowadzący powiedział "posłanka Krystyna Pawłowicz", ta zaprotestowała i poprawiała "poseł, pani poseł". Dyskusja oscylowała wokół dat 13 i 16 grudnia, czyli rocznicy wprowadzenia stanu wojennego oraz wydarzeń grudnia 1970 roku, a także wokół czwartkowego marszu PiS w Warszawie.

Zapytana o cel tego marszu pani poseł wyrzuciła z siebie cały katalog zarzutów pod adresem obecnego rządu, między innymi dotyczących ograniczania dostępu opozycji do mediów. Nie dała się przekonać, że jej obecność w radiu publicznym przeczy tej tezie.

Zdziwiona tymi zarzutami była profesor Magdalena Środa. - Gdy słucham pani poseł, to mam wrażenie, że jestem w kraju bardziej egzotycznym niż ten, z którego wracam, a wracam z Arabii Saudyjskiej - mówiła radiowej Jedynce.

/

Nawiązując do wystąpienia Jarosława Kaczyńskiego, oceniła, że staje się on coraz bardziej więźniem swoich obsesji. - Niech pani nie używa języka nienawiści, niech pani mówi językiem kulturalnym - przerwała poseł Pawłowicz.

Profesor Środa wyjaśniała, że obsesja to jest słowo neutralne. Wyznała też, że ma wrażenie, iż w obecności pani poseł nie można powiedzieć niczego złego o prezesie Kaczyńskim, nawet, że jest niski. - A o pani można powiedzieć, że jest pani gruba - odgryzła się pani poseł.

Długo niedopuszczana do głosu Joanna Kos-Krauze, polska reżyser i scenarzystka,  przyznała, że nie czuje się w Polsce zniewolona.

/

Ale dodała, że jak słucha poseł Pawłowicz, to odnosi wrażenie, że żyją one w dwóch różnych rzeczywistościach. Jedyną dziedziną, w której odczuwa zniewolenie, to język, który został narzucony przez prawicę. - Pani, biorąc udział w dyskusji, "zjada" powietrze w całym pokoju. Pani jest jednostką chorobową - zarzuciła pani poseł.

Pełna zgoda między paniami zapanowała pod koniec audycji, kiedy rozmawiano o udziale kobiet w życiu gospodarczym
Posłuchaj całej dyskusji, którą prowadził Robert kowalski.
(ag)