Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Agnieszka Szałowska 22.07.2013

Ubój rytualny a ogłuszanie: "cierpienie podobne, gdy przeprowadzone dobrze"

- Nie ma wielkiej różnicy między ogłuszeniem i ubojem rytualnym, jeśli są wykonane dobrze. Jeśli ktoś naprawdę nie chce, by zwierzęta cierpiały, nie powinien jeść mięsa. Ja od 35 lat go nie jem - powiedział w Jedynce naczelny rabin Polski Michael Schudrich.
Naczelny rabin Polski Michael SchudrichNaczelny rabin Polski Michael SchudrichPR/W. Kusiński

Za odrzuceniem ustawy o uboju rytualnym opowiedziało się 222 posłów, przeciw było 178, dziewięciu wstrzymało się od głosu. - Wśród posłów nie słyszałem objawów antysemityzmu, ale problem, że rezultat nie jest wystąpieniem przeciw judaizmowi, jeżeli nie możemy wyznawać religii w wolny sposób choć to mamy zagwarantowane w Konstytucji RP od 1997 roku - powiedział naczelny rabin Polski Michael Schudrich.

W rozmowie z Przemysławem Szubartowiczem podkreślił, że najbardziej bolesne są dla Żydów w Polsce głosy, które - w jego opinii - przekłamują prawdę o uboju rytualnym.

- Coś, co my robimy już kilka tysięcy lat, ponieważ chcemy zmniejszyć cierpienie zwierząt, ludzie nazywają dziś odwrotnie. To jest nieprawda - powiedział.

W poniedziałek przedstawiciele mniejszości wyznaniowych spotkają się z Michałem Bonim. Oczekują, że tym razem wyjaśnione zostanie, czy będą oni mogli dokonywać uboju rytualnego na własne potrzeby.

- Mam nadzieję, że ta kwestia bedzie szybko rozwiązana i da nam pełne prawo żyć tu, jak Żydzi muszą żyć - powiedział i dodał, że "ma pełne zaufanie do ministra Boniego i ludzi w Polsce. Na pewno będzie dobrze".

"Z kraju i ze świata" na antenie Jedynki od poniedziałku do piątku w samo południe.

(asz)