Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Agnieszka Kamińska 25.11.2013

Zemke o Ukrainie: bez gestów rozpaczy czekajmy na wybory w 2015

Skoro ukraińskie władze podjęły decyzję o niestowarzyszaniu się z Unią Europejską, trzeba to uszanować – mówił w Jedynce eurodeputowany Janusz Zemke (SLD).
Janusz ZemkeJanusz ZemkePolskie Radio

– Nie należy nad tym boleć, ale trzeba poczekać na rozwój sytuacji na Ukrainie. Najważniejszym momentem będą wybory prezydenckie - osoba nowego prezydenta będzie kluczowa dla dalszego rozwoju tego państwa – tak argumentował Janusz Zemke. Jego zdaniem ”należy powstrzymać się od gestów rozpaczy” i czekać na wybory (tj. do 2015 roku). Gość radiowej Jedynki dodał, że obecny prezydent jest silnie związany ze wschodnią częścią Ukrainy i stąd przychyla się do współpracy z Rosją.

Działacz SLD przyznał, że prawie wszyscy polscy politycy działali aktywnie na rzecz tego, by Ukraina stowarzyszyła się z Unią Europejską. Panowała wśród nich jednomyślność.

W czwartek ukraiński rząd zdecydował, że nie podpisze umowy stowarzyszeniowej z UE. Jednak przeciw temu posunięciu władz protestują tysiące ludzi. Podczas demonstracji w niedzielę w Kijowie zebrało się 100 tysięcy Ukraińców.

Manifestujący kontynuują protest - żądają, by władze Ukrainy zmieniły decyzję i umowę ze Wspólnotą podpisały. Ukraińcy zamierzają protestować do szczytu w Wilnie i mają nadzieję, że skłonią rząd do zmiany decyzji.

Gościem był Janusz Zemke, były wiceminister obrony.
Rozmawiała Zuzanna Dąbrowska.

agkm

>>>Zapis całej rozmowy