Wreszcie się czujemy narodem

Sobotnia tragedia pokazała Polakom, że w sytuacji kryzysowej potrafimy zapomnieć o sporach i różnicach. Czujemy się wtedy zjednoczeni, czujemy się Polakami i jesteśmy z tego dumni. Pewnie za dwa, trzy tygodnie, a może nawet za kilka dni, czy godzin to zniknie i dalej będziemy z różnych osiedli, różnych miast, różnych partii, będziemy kibicować zwalczającym się klubom. Zaczniemy się znowu dzielić - mówi psycholog Piotr Mosak w rozmowie z Pawłem Wojewódką i Michałem Żakowskim.

Dziś dzieje się coś, co normalnie nie zdarza się. Dziś potrafimy sobie podać rękę do zgody i ta ręka nie będzie odtrącona. Może coś z tego zostanie. Zapewne nie zawsze i zapewne nie każdego dnia. Ale to uczucie, że nawet różniąc się mamy wspólne dziedzictwo zaowocuje zmianą wrażliwości.