- Trzeba zdecydować się wreszcie na kupno samolotów szkoleniowych dla wojska i dla Szkoły Orląt w Dęblinie, bo stamtąd wywodzą sie piloci, którzy wożą VIP-ów - mówi europoseł SLD Janusz Zemke. Jego zdaniem, naganne jest, że piloci - ze względów oszczędnościowych - nie byli szkoleni na symulatorach lotu.
Europoseł w rozmowie z Zuzanną Dąbrowską ocenił również sytuację w Prawie i Sprawiedliwość. Jego zdaniem, po wyborach samorządowych, grupa osób odejdzie z tej partii lub kierownictwo podziękuje im za współpracę. Janusz Zemke nie wyklucza, że ta grupa będzie w stanie skrzyknać 15 osób i założyć w Sejmie koło poselskie. To - według niego - bardziej prawdopodobny scenariusz niż przejście posłów do PO, które również nie jest monolitem.
Janusz Zemke nie rozumie jakie są zamierzenia polskich europosłów, którzy chcą zorganizować w Parlamencie Europejskim publiczne przesłuchanie w sprawie katastrofy smoleńskiej. W magazynie "Z kraju i ze świata" zwraca też uwagę, że Rosja nie jest członkiem Unii, więc nie jest zobowiązana do uczestniczenia w przesłuchaniu. Europoseł podejrzewa, że jest to raczej zabieg propagandowy polskich europosłów z PiS.
Aby posłuchać całej rozmowy klikni w "Janusz Zemke o PiS, katastrofie smoleńskiej i samolotach dla VIP-ów" w boksie "Posłuchaj" po prawej stronie.
Magazynu "Z kraju i ze świata" można słuchać w dni powszednie od godz. 12:05.
Zapraszamy
(ag)