– Wiele uczelni wojskowych otwiera komercyjne studia, a na dalszy plan schodzą kierunki, które przygotowują oficerów do służby – mówi Stanisław Wziątek (SLD), szef sejmowej komisji obrony. I podkreśla, że SLD ma w swoim programie konsolidację szkolnictwa wyższego, która ma być jednym ze sposobów na naprawę sytuacji w siłach zbrojnych.
Jego zdaniem "gdybyśmy rozpatrywali rzecz jednostkowo", dla Akademii Lotniczej w Dęblinie ta ustawa nie jest zła. Dlatego posłowie SLD, jak i wszyscy inni parlamentarzyści, głosowali za jej przyjęciem. – Jednak teraz podtrzymanie prezydenckiego weta może stać sie przyczynkiem do wprowadzenia kompleksowych rozwiązań dla całego wojskowego szkolnictwa – tłumaczy.
>>>Cały zapis rozmowy do przeczytania
Zdaniem Wziątka jest szansa, że powstanie skonsolidowany system szkolenia, poczynając od podstawowego, a kończąc na podyplomowym.
– Ale szkolenie to nie wszystko. Ważne jest też dobre wyposażenie. W najgorszej sytuacji jest Marynarka Wojenna. Połowa sprzętu pływającego juz została wycofana, a druga połowa będzie wycofywana w najbliższych latach – mówi gość "Popołudnia z Jedynką".
Zdaniem Wziątka także cywilna kontrola nad armią wymaga refleksji. Powinna polegać nie na ręcznym sterowaniu, ale na kontrolowaniu wykonania zadań.
W audycji także o rapujących – w spocie Łukasza Naczasa – kandydatach SLD.
Rozmawiał Przemysław Szubartowicz.