IAR
Marcin Nowak
22.05.2012
Bezpieczny seks na Euro 2012
"Gram fair, używam prezerwatyw" - to hasło rozpoczynającej się wraz Euro 2012 kampanii skierowanej do kibiców piłkarskich.
Kibice reprezentacji RosjiWikipedia/Акутагава
Posłuchaj
-
Radomir Czarnecki, IAR - relacja o kampanii dotyczącej bezpiecznego seksu podczas Euro 2012
Czytaj także
Autorzy kampanii będą rozdawać prezerwatywy i ulotki w kilku językach przestrzegające przed zagrożeniem zakażenia wirusem HIV. Lekarze przestrzegają przed ryzykownymi zachowaniami seksualnymi, bo mogą się one skończyć nawet śmiertelną chorobą.
Anna Marzec-Bogusławska, dyrektor Krajowego Centrum do spraw AIDS mówi, że tak duża impreza jak Euro zawsze rodzi ryzyko zakażeń.
Wiceminister zdrowia i jednocześnie lekarz ginekolog Andrzej Sopliński mówi, że do Polski przyjadą między innymi kibice z krajów, które nie bardzo radzą sobie z opanowaniem epidemii AIDS. To poważny problem choćby w Rosji. Szacuje się, że może żyć tam nawet ponad milion osób zakażonych wirusem HIV, ale dokładne liczby nie są znane.
Dlatego chociażby w strefach kibica będzie można dostać ulotkę i darmową prezerwatywę. Takie działania były prowadzone wcześniej na przykład podczas mistrzostw Europy w Portugalii, gdzie kibice dostawali darmową prezerwatywę wraz z kupionym piwem.
Anna Marzec-Bogusławska ma nadzieję, że osoby które zdecydują się na ryzyko nie będą tracić przy tym głowy.
Według danych Polskiego Zakładu Higieny liczba zdiagnozowanych w Polsce zakażeń HIV przekracza 15 tysięcy. Szacuje się jednak, że z wirusem w naszym kraju może żyć nawet 35 tysięcy ludzi. Oznacza to, że połowa w ogóle nie zdaje sobie sprawy z tego, że jest zakażona.
man