Jedynka
migrator migrator
27.01.2010
Zabity akcyzą
30 milionów akcyzy ma zapłacić właściciel firmy Chemia-Bomar ze Skorogoszczy za skażony spirytus, który wykorzystuje do produkcji płynu do spryskiwaczy samochodowych. Taką decyzję podjął Opolski Urząd Celny, mimo że za ten produkt sprowadzany z krajów Unii Europejskiej zgodnie z przepisami nie powinno się pobierać akcyzy.
Przedsiębiorca odwołał się od tej decyzji do Izby Celnej w Opolu. Tymczasem w innych województwach urzędy celne przyjmują zgodną z przepisami unijnymi wykładnię prawa. Właściel firmy Chemia-Bomar twierdzi, że jego firma zbankrutuje jeśli musiałby zapłacić tak naliczoną akcyzę. Zamiast prowadzić firmę wydaje pieniądze na prawników i traci czas na spory z urzędnikami. Zastanawia się czy nie przenieść swojej firmy do innego województwa lub może nawet do Czech gdzie jest lepszy klimat dla przedsiębiorców.
Z Edwardem Marciniakiem - właścicielem firmy i z Tomaszem Nowakiem z Izby Celnej w Opolu rozmawia Janusz Mackowiak
>>> Czytaj także w Rzeczpospolitej <<<