Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Andrzej Gralewski 19.07.2011

To niewiarygodne: frank po 3,71 złotych!

Po takim kursie muszą spłacać raty kredytu hipotecznego klienci jednego z większych polskich banków. Dowiedz się, co zrobić, by nie przepłacać.
To niewiarygodne: frank po 3,71 złotychSXC

Bankowe spready, czyli różnice między cenami kupna i sprzedaży waluty, sięgają w polskich bankach nawet 14 procent. Aby nie przepłacać, czasem warto zdecydować się na spłatę kredytu w walucie. W ten sposób można zaoszczędzić kilkadziesiąt złotych miesięcznie.

– Najtaniej obecnie można kupić franki w wielkomiejskich kantorach – radzi Paweł Majtkowski, analityk Expandera. W małych miejscowościach raczej trudno nabyć franka w kantorze po nższej cenie niż w banku. Z euro bywa lepiej.

Franki można też kupić za pośrednictwem serwisów internetowych. Tam spready są bardzo małe i wielu Polaków korzysta z tej możliwości. – Pojawiają się jednak obawy o bezpieczeństwo takich transakcji – mówi Majtkowski. Wyjaśnia, że, gdy korzystamy z internetowego kantoru, nasze pieniądze są przez pewien czas zamrożone. Gdyby w tym czasie kantor zbankrutował, to raczej nie byłoby możliwości ich odzyskania.

Niektóre banki umożliwiają spłatę kredytu za pośrednictwem internetu i to z niskim spreadem. Zazwyczaj trzeba założyć konto w takim banku i z niego przelewać pieniądze. Należy jednak uważać na dodatkowe koszty. Po pierwsze warto sprawdzić, ile kosztuje przelew wychodzący. Po drugie: dowiedzieć się, czy za przychodzący przelew walutowy nie jest pobierana oplata. Kilka banków takie opłaty wprowadziło nie ukrywając, że w ten sposób chcą zniechęcić klientów do przelewania rat kredytu w oryginalnej walucie.

Aby spłacać kredyt w walucie, trzeba podpisać aneks do umowy, który jest dodatkowo płatny. Na razie: posłowie zamierzają wprowadzić przepis, zgodnie z którymi aneks będzie darmowy.

Rozmawiał Krzysztof Rzyman.

(ag)