Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Paweł Kurek 26.02.2014

Z bolcem, czy bez bolca - czyli jak odbierać telewizję cyfrową?

No właśnie, dekoder z jaką wtyczką wybrać? Ile powinno być programów w telewizji cyfrowej? Jak to ustrojstwo podłączyć, by "Klanu" nie odłączyć? Gość radiowej Jedynki, pracownik Urzędu Komunikacji Elektronicznej, tłumaczył jak przejść na "cyfrę" i po drodze nie pogubić kanałów.
Z bolcem, czy bez bolca - czyli jak odbierać telewizję cyfrową?Glow Images/East News

"Jest coś!?" pyta zafrapowany mąż stojąc z anteną pokojową przy oknie. "Nie ma!" odpowiada nerwowo żona patrząc na zegarek. "Wejdź na parapet!" - zakrzyknie w końcu zirytowana, gdy z głośników powinna już płynąć kultowa piosenka: Jak "Pory roku" Vivaldiego... Co robi mąż? Włazi...

Niestety w dobie telewizji cyfrowej takie akrobacje nie pomogą. Ale antenę pokojową też można wykorzystać, należy ją tylko podłączyć do dekodera. - Jeśli nie gra, to kwestia odbiorników lub braku dekoderów, które są potrzebne od jesieni zeszłego roku, by odbierać telewizję cyfrową - mówił Dawid Piekarz z UKE. Jeśli nie jesteśmy w stanie oglądać ulubionego kanału, musimy sprawdzić po czyjej stronie leży wina - naszej czy nadawcy.

Cyfryzacja Polskiego Radia dowiedz się wiecej >>>>

Dlatego najpierw wielbiciele małego ekranu powinni zakupić dekoder. Ale UWAGA! - Zanim go nabędziemy zobaczmy, jak wygląda wejście antenowe w naszym telewizorze - radził pracownik urzędu. Dzięki temu dobierzemy urządzenie z właściwą wtyczką. Gość "Czterech pór roku” ostrzegał też, by nie kupować dekoderów od domokrążców - oni zwykle sprzedają je drożej. Czasem naciągają też na podpisanie umowy na korzystanie z tegoż, a to oszustwo!

- Dekoder w sklepie kosztuje około sto złotych - mówił urzędnik. Zakup urządzenia to jednorazowy wydatek. Telewizja cyfrowa, w przeciwieństwie do "kablówki”, jest za darmo. Jedyna opłata, którą powinniśmy uiszczać cyklicznie, to abonament radiowo-telewizyjny. Jeśli pomimo podłączenia "czarnego pudełeczka" nie odbieramy wszystkich dwudziestu dwóch kanałów (od kwietnia dwudziestu czterech), czas skontaktować się z nadawcą.

A jest nim spółka Emitel. - Na ich stronie internetowej można sprawdzić, czy w naszym rejonie nie ma jakichś problemów z nadawaniem sygnału - podpowiadał Piekarz. Pomoc otrzymamy też kontaktując się z firmą telefonicznie lub wysyłając e-mail. Na wypadek jakichś problemów możemy też poprosić o wyjaśnienia UKE. - Nasze delegatury są we wszystkich miastach wojewódzkich - tłumaczył.

Jeśli wszystko jasne, to uprasza się - oczywiście za przyzwoleniem żony - o zejście z parapetu. Tak sygnału obywatel nie złapie.

Radzimy też wysłuchać całej rozmowy z ekspertem, a w niej więcej rad dotyczących "łapania sygnału" cyfrowej telewizji.

"Cztery pory roku" na antenie Jedynki od poniedziałku do piątku między godz. 9.00 a 12.00.

(pkur)