Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Paweł Kurek 24.03.2014

Krajowy Rejestr Długów - jesteś pewien, że cię w nim nie ma?

Dwustuzłotowy zaległy rachunek za telefon powodem do wpisania na listę KRD? Tak, jeśli zbyt długo zwlekamy z wpłatą. Gość radiowej Jedynki Adam Łącki, prezes zarządu Krajowego Rejestru Długów tłumaczył, jak można trafić na "czarną listę".
Nie tracisz praw nawet, gdy komornik wejdzie na twoje kontoNie tracisz praw nawet, gdy komornik wejdzie na twoje kontoGlow Images/East News

"Za 200 złotych!?" - zaprotestuje amator długich rozmów telefonicznych. Niestety, już od tak niskiej kwoty zadłużenia, możliwe jest zgłoszenie konsumenta do KRD. - Dla przedsiębiorcy minimalny próg to 500 PLN - mówił Adam Łącki, prezes zarządu Krajowego Rejestru Długów. Zanim jednak wierzyciel dokona zgłoszenia, powinien poinformować dłużnika o takim zamiarze wysyłając do niego list polecony.

"Ufff, nie odbieram poczty od miesięcy" - powie kolekcjoner awizów. Takie działanie też na nic się nie zda. Wystarczy, że list został wysłany. Jeśli świadomie lub nieświadomie przeoczyliśmy korespondencję, sami możemy sprawdzić, czy już znajdujemy się na liście KRD. - Najprościej można skorzystać z tzw. Serwisu Ochrony Konsumenta, wystarczy wejść na stronę konsument.krd.pl, założyć konto i sprawdzić informacje o sobie - radził gość "Czterech pór roku". Te same dane uzyskamy udając się osobiście do urzędu.

"Moich danych tam nie ma, bo nie otrzymałem sądowego nakazu zapłaty" - będzie się upierał posiadacz zadłużenia. Niestety i tym razem nie mając racji. Wystarczy, że konsument zalega 60 dni z płatnością za fakturę.

Adam Łącki wyjaśnił, że orzeczenie sądowe jest konieczne w sytuacji, gdy np. pożyczyliśmy - jako osoba fizyczna - pieniądze sąsiadowi, który nie chce nam ich oddać. Jeśli sąd nakazał zwrot długu, wtedy możemy taką osobę zgłosić do KRD.

"No dobrze, zalegam..." - przyzna w końcu dłużnik. "I co teraz, naślą na mnie windykatorów?". - Krajowy Rejestr Długów nie zajmuje się windykacją, tylko zbieraniem danych - mówił gość Jedynki. Ale obecność na takiej liście może przysporzyć nam wielu kłopotów. - Jest utrudniony dostęp do kredytów, pożyczek, kupna telefonu komórkowego w abonamencie czy w dostępie do szerokopasmowego internetu - wyliczał.

"To jaki był ten adres strony internetowej? Chyba muszę sprawdzić, czy mnie tam nie wpisali...".

Podpowiadamy raz jeszcze - konsument.krd.pl. Warto też wysłuchać całej rozmowy, a w niej więcej informacji na temat działania Krajowego Rejestru Długów.

"Cztery pory roku" na antenie Jedynki od poniedziałku do piątku między godz. 9.00 a 12.00.

(pkur/asz)