- Jeśli chodzi o nieprzyjemne właściwości roślin ozdobnych, to jest w tym trochę prawdy, natomiast wystarczy znajomość cech poszczególnych gatunków, by uniknąć wszelkich zagrożeń - mówi Monika Latkowska z Katedry Roślin Ozdobnych Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie.
Jak wyjaśnia specjalistka, konwalia jest jedną z bardziej niebezpiecznych roślin, ponieważ zawiera glikozydy nasercowe i spożycie jakiejkolwiek części rośliny może być szkodliwe, zwłaszcza dla małego dziecka. Latkowska przestrzega, by nie pozostawiać roślin, zarówno ciętych, jak i doniczkowych, w miejscach łatwo dostępnych dla naszych pociech.
Z Jedynką zdrowiej - słuchaj na moje.polskieradio.pl >>>
Fiołki alpejskie nazywane są "cichymi mordercami". - Będę ich bronić zaciekle, bo z tymi roślinami pracowałam przez okres studiów i żadnego uszczerbku na zdrowiu nie poniosłam. Można przyjąć, że wiele roślin bulwiastych, cebulowych zawiera szkodliwe i toksyczne substancje, ale najczęściej znajdują się one w ich częściach podziemnych, w związku z czym nie stanowią dla nas zagrożenia - tłumaczy specjalistka w rozmowie z Romanem Czejarkiem.
Złą sławę ma również paprotka, o której mówi się, że jest "śmiertelnie groźna dla kota". - Wszelkie zieleniny, pierzaste listki, a już zwłaszcza wszelkie trawki to jest coś, co dla kotów jest bardzo atrakcyjne, więc jako najlepsze rozwiązanie i działanie zabezpieczające sugerowałabym zapewnienie zwierzakowi dostępu do kociej trawki, czyli wysianie owsa, który nasz pupil będzie mógł podskubywać - zachęca biolog w audycji "Cztery pory roku".
Nauka w portalu PolskieRadio.pl >>>
Które z domowych roślin są najbardziej niebezpieczne? Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
"Cztery pory roku" na antenie Jedynki od poniedziałku do piątku między godz. 9.00 a 12.00. Zapraszamy!
sm/tj