Czy słowa straciły sens?
Wykładowczyni Akademii Teatralnej przyznaje, że coraz mniejszą wagę przykłada się w dzisiejszych czasach do tego, by słowo wypowiadane przez aktorów było zrozumiałe dla widzów. - Nikt tego potem od nich nie egzekwuje, bo bardzo rzadko robią to twórcy, a widownia przyzwyczaiła się już do tego, że nie rozumie i nawet się nad tym nie zastanawia. Pamiętam czasy, gdy widzowie podpowiadali artystom w czasie spektaklu, że nie rozumieją - opowiada Olga Sawicka.
Święta to dobry czas, by zwrócić uwagę na kulturę języka i to, w jaki sposób ze sobą rozmawiamy. W trudnych czasach to właśnie język pozwolił przetrwać naszej polskości. - Teraz zaczynamy mówić jakimś bełkotem i przenosimy się do jaskini, a więc mówmy wolniej, spokojniej, wypowiadajmy słowa z większym namysłem. Mamy tyle pięknych słów, a obracamy się zaledwie w kilkudziesięciu - podkreśla aktorka.
Gość Jedynki opowiada również o swoich warsztatach "Szkoła wachlarza", które przypominają stare, dobre pensje. Dlaczego? Zapraszamy do wysłuchania nagrania audycji.
***
Tytuł audycji: Cztery pory roku
Prowadzi: Małgorzata Raducha
Gość: Olga Sawicka (aktorka, wykładowczyni Warszawskiej Akademii Teatralnej, pomysłodawczyni warsztatów "Szkoła wachlarza")
Data emisji: 21.12.2016
Godzina emisji: 9.23
sm/gs