Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Petar Petrovic 11.01.2011

W łóżku z teściową

Skąd się bierze wzajemna wrogość pomiędzy teściową i synową. Jak się zaprzyjaźnić z "mamusią" i polubić wybrankę syna?
W łóżku z teściowąGlow Images

- W trakcie swojej długiej praktyki terapeutycznej słyszałam bardzo wiele narzekań na teściowe, nie tylko od synowych, ale i od zięciów. Ale nie zapominajmy, że są też dobre układy z "mamusiami"- podkreśliła psychoterapeutka Zuzanna Celmer, autorka książki "W łóżku z teściową".

W rozmowie z Martą Kielczyk zaznaczyła, że największy problem jest z osobami, które uważają, że nie wyszło im życie, są z niego niezadowolone, a syn był jedynym obiektem ich uczuć i sensem egzystencji.

Gość "Czterech Pór Roku" zauważyła, że dla takiej "mamusi" żadna wybranka syna nie będzie wystarczająco "dobra".

- Według niej nie ma takiej królewny, która by temu ukochanemu synkowi odpowiadała. Taka matka boi się, że straci jego uczucia, że będzie samotna. Dlatego już od najwcześniejszych lat macierzyństwa kobiety muszą się przyzwyczajać do myśli, że dziecko nie jest ich własnością. Jest im ono dane w dzierżawę - zaznaczyła psychoterapeutka.

Podkreśliła, że dziecka nie można uzależniać od siebie, że należy mu w życiu towarzyszyć.

Według niej aby zaprzyjaźnić się z teściową musi minąć pewien okres czasu, potrzebny do oswojenia się z nową osobą. Zauważyła, że zarówno synowa, jak i teściowa, wchodzą w nowe role życiowe i muszą się ich nauczyć.

- Wiele zależy od nastawienia, jeżeli chcę zwracać uwagę tylko na to co złe, to oczywiście znajdę wiele przykładów potwierdzających moje negatywne poglądy – powiedziała Zuzanna Celmer.

Jej zdaniem mamy jednak w obowiązku szanować teściową, gdyż to w dużej mierze dzięki niej "ukochana druga osoba" jest taka jaka jest. Patrząc przez tę perspektywę możemy być odrobinę "łagodniejsi" w ocenie matki.

(pp)

Aby wysłuchać całej rozmowy, wystarczy kliknąć "W łóżku z teściową" w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.