Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Andrzej Gralewski 29.10.2012

Saryusz-Wolski: na Ukrainie wybory półdemokratyczne

- Wybory parlamentarne na Ukrainie nie spełniły w całości standardów demokratycznych, ale to nie jest tak, że nie są wyrazem woli narodu ukraińskiego - mówi w radiowej Jedynce europoseł PO.
Jacek Saryusz-WolskiJacek Saryusz-WolskiWojciech Kusiński/PR

Na razie nie ma jeszcze końcowych wyników wyborów. Cały czas trwa liczenie głosów. Jednak wszystko wskazuje na to, że wygra Partia Regionów obecnego prezydenta Wiktora Janukowycza.
Zdaniem eurodeputowanego Jacka Saryusza-Wolskiego, cokolwiek mówić o tych wyborach i sygnalizowanych naruszeniach to nie można tych wyborów porównywać np. z wyborami na Białorusi, które były całkowicie zmanipulowane. Werdykt Ukraińców nie przechyla w żadną stronę relacji Unia Europejska - Ukraina. Jego zdaniem, Unia powinna podpisać z Ukrainą umowę stowarzyszeniową. - Przynajmniej ja bym tak zrobił - mówi gość magazynu "Więcej świata". Przyznaje, że od wyborów prezydenckich Ukraina zrobiła jednak krok wstecz.

>>>Przeczytaj zapis rozmowy

Jacek Saryusz-Wolski podkreśla, że Ukraina musi zdecydować, czy chce bliższej współpracy z Rosją, podpisując unię celną, czy z Unią Europejską. A Polska powinna być nadal adwokatem Ukrainy, choć nie bezkrytycznym. Dlatego powinna popierać demokrację u naszego wschodniego sąsiada, ale nie konkretna partię. I mobilizować Ukraińców do demokratyzacji. Dlatego trzeba być krytycznym, a nie bezkrytycznym wobec Kijowa. Ukraińcy powinni tez pokazać podczas kolejnych wyborów prezydenckich, że jednak zrobią postęp, a nie regres, tak jak obecnie.
Europoseł wskazuje, że wybory na Ukrainie już w punkcie startu miały wadę genetyczna. Bo przywódcy opozycji są w więzieniu. Gdyby byli na wolności opozycja mogłaby zdobyć nawet 10 procent głosów więcej.
Posłuchaj całej rozmowy, która prowadził Grzegorz Ślubowski.
(ag)